Stłuczka

[domel79]

rozmawiałem z Robert_1 odstawi auto do ASO jak warta nie zgodzi sie na naprawę bo przekroczy wartość auta to dostanie szkodę całkowita
a za te sume zapewne naprawi auto na częściach używanych i zostanie jeszcze na dodatkowa moc
póki co Robert ma sie umówić z ASO na kalkulacje jak bedzie potwierdzenie to auto dojedzie tam na lawecie za która zapłaci Watra

Słuchaj to nie musi być ASO. Wystarczy zakład, który wystawi fakturę za naprawę. Jeżeli zmieści się w kwocie wstępnie podanej przez Wartę to każdy prawnik odzyska pieniądze. Znajdź zakład który zrobi to dobrze i działa legalnie jeżeli bardzo zależy Tobie na aucie.

nie jest to tak kolorowo bo eska ma byc dobrze zrobiona na ori czescich a prawnik nic nie zrobi bo TU może uznać szkodę całkowita

[bigmolak]

Szkoda całkowita to pojęcie umowne, które tak naprawdę nie istnieje w szkodach OC.
Poszkodowany nie może wzbogacić się na naprawie auta. Wzbogacić może się jeżeli zakład ubezpieczeń wypłacił kwotę X, a po dodaniu tej kwoty X do wartości pozostałości auta wyjdzie kwota przewyższająca wartość auta sprzed szkody. Jest to istna żonglerka wartością auta, jego wyposażenia, stanu itd, a później wyceną pozostałości i uszkodzeń.
Jeżeli serwis inny niż ASO kupi części oryginalne i zrobi to wg własnych stawek za robociznę mieszcząc się w kwocie/wartości auta sprzed szkody to w czym problem?
Każde TU wie, że w takiej sytuacji przegrywa sprawę w sądzie. Doliczając do tego, że zaniżyli wartość auta czyli 16700 myślę, że spokojnie zmieścisz się w tej kwocie.
Podejrzewam, że ASO odmówiło naprawy bo wie, że zbyt dużo by na tym nie zarobiło.
Jeszcze pytanie do Robert_1.
Czy rzeczoznawca wycenił uszkodzenia zawieszenia czy ma to zrobić po rozebraniu auta?

[Robert_1]

Ma zrobić to po rozebraniu auta na warsztacie.

[bigmolak]

Ma zrobić to po rozebraniu auta na warsztacie.

Czyli dobrze bo będzie wyższa kwota bezsporna.

[Robert_1]

Co nie zmienia faktu, że wciąż będzie mnie trzymać wartość rynkowa pojazdu... Razem z kolegą robiłem wstępną wycenę auta w jego firmie za pomocą programu audatex wyszła całkiem okrągła suma - koszt naprawy przekroczył wartość rynkową.

[bigmolak]

No to źle. Możesz naprawiać do wartości rynkowej.
Z drugiej strony po rozebraniu auta i dopłacie za zawieszenie dostaniesz więcej kasy tyle szczęścia w nieszczęściu.
Niestety takie głupie mamy prawo.