|
musi być jakieś krążenie jeżeli wentylatory normalnie się załaczają i płyn wraca do zbiorniczka górnym cienki wężykiem
ile tego plynu wraca Ci do zbiorniczka ?setka?jak dlugo splywa wezykiem przelewowym?10 sek?
czujnik temperatury masz na chlodnicy z prawej strony , tak wiec tak dlugo jak bedzie plyn za goracy tak dlugo beda pracowaly wentylatory.
Who I am? I am a the Champion.
Chodzi mi o krażenie i wracanie płynu na odpalonym silniku. Wiadomo ze jak zgaszę to nie ma takiego krążenia płynu.
Byłem dzisiaj u takiego jednego gostka i powiedział mi że to nie wygląda mu na uszkodzoną uszczelkę pod głowicą, a rzyga płynem bo może miałem nalane za dużo płynu. Odkręcił korek i kazał mi się przejechać dość intensywnie. No to wdepnąłem porządnie przez jakieś 6 km. Podjechałem z powrotem sprawdził węże i były miękkie. Pojechałem do domu, podniosłem maskę auto zgasiłem, odkręcam korek woda się gotuje i rzyga jeszcze bardziej. Szlag mnie trafił i tak zostawiłem... Powiedział jeszcze że być może takie chłodzenie silnikowi wystarcza i dlatego termostat nie puszcza wody do chłodnicy (oczywiście chł. jest zimna) i że może latem jak będzie potrzebował większego chłodzenie to puści dalej. Nie wiem sam co myśleć, zmieszany jestem.
Dodam że korek od zbiorniczka wymieniłem bo w poprzednim był jakiś uszczerbek i ta uszczelka od spodu zwisała ale nie kupiłem oryginalnego tylko jakiś taki za 15 zł który nie zakręca się tak fajnie jak oryginalny. To też może mieć jakiś wpływ?
napisalem wczesniej, korek jest odpowietrznikiem i dlatego nie trzeba odpowietrzac ukladu bo nastepuje to samoczynnie. nie wiem co Ty teraz masz a korek , wystarczy zmienic pozyczyc od kogos kto ma audi nawet nie a3 i sprawdzic.
Nie wiem jak moze tez byc za duzo plynu dolane w ukladzie , w koncu po cos jest zarysowany poziom max i min.
Poziom Twojego plynu na zimnym silniku miesci sie meidzy min a max to od razu mozesz wykluczyc teorie z duza iloscia plynu w ukladzie.
Rytel nie zrozumielismy sie wczesniej , zle odczytalem, moj blad
Who I am? I am a the Champion.
U mnie na początku węże były twarde, ale wymieniłem też korek za 15zł i węże są miekkie. Zakręć go do tego ogranicznika jaki jest na zbiorniczku, u mnie też szedł bardzo ścisło ale jak sie nagrzeje to naormalnie sie wykręca i zakręca.
To są moje korki i stary i nowy: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...3860b651c.html Jutro przed wyjazdem uzupełnię zbiorniczek wodą tak aby było troszkę więcej jak minimum, zajadę do pracy i na miejscu sprawdzę jak się zachowa i dam znać.
wczesniej pisales ze jezdziles bez korka i bylo ok, tak wiec zacznij od samego korka.Na starym korku tez miales problem z nadmiernym cisnieniem?jak nie to zaloz starty i nie bedzie nic sie dzialo to kup uzywnay oryginalny.
Who I am? I am a the Champion.
Szczerze mówiąc to nie pamiętam, bo byłem wtedy skupiony na wymianie sondy lambdy bo obroty silnika wariowały. Dobra pozamieniam te korki i zobacze. A ta gumowa uszczelka w środku korka ma duże znaczenie?
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)