Panowie, bardzo proszę o pomoc.
Po bezproblemowej eksploatacji przez prawie 4 lata moja a3 1.8 8l 125bhp odmówiła współpracy.
Od wtorku alarm zaczął szaleć i włączać się samoczynnie przy zamkniętym aucie.
Myślałem, że to od stania w słońcu.
Po przestawieniu auta przeszło.
Od piątku alarm zaczął się włączać przy każdym otwarciu auta z pilota. Pomogło wyjęcie bezpiecznika dźwięku (klakson).
W sobotę po 20 minutowej przejażdżce i powrocie, po kilku godzinach alarm znów się włączył i pomogło tylko odłączenie akumulatora. Po podłączeniu po 3 godzinach auto przestało odpalać.
Akumulator ładowany całą noc. Odpalanie na pych, paliwo, płyny, bezpieczniki. W końcu podłączenie. 3 błędy niemożliwe do skasowania.
01177 - defect control unit, not currently testable, intermittent
01314 - engine control unit, no communication, pernament
01336 - CAN bus, comfort.
Padł ECU? Tak nagle bez zapowiedzi? Czy miesza immobilizer?
Te 3 kody błędów i pół dnia spędzone na poszukiwaniach w google nie dało mi jednoznacznej odpowiedzi.
Pomożecie?