hamowanie silnika na gazie

[midseneer]

Od początku jak mam założoną instalacje śmigam do gazownika z tym samym powodem, to jakieś 2 miesiące. W dniu dzisiejszym byłem, niby wszystko dobrze wyregulował śmigało ładnie. Wróciłem do domu, wieczorkiem postanowiłem przejechać się do kogoś w odwiedziny i znowu to samo. Podczas jazdy na benzynie w każdej chwili mogę sobie puścić pedał gazu i to gwałtownie a auto sobie płynie dalej. Tu w tym przypadku jak jadę na LPG to jak puszczę gaz to auto gwałtownie hamuje silnikiem i tak się dzieje na 4 biegach, przy 70km/h nie mam takiego problemu. To straszne zjawisko bo nie można wyczuć kiedy wcisnąć sprzęgło, a na bezynce spokojnie puszcze gaz dam sprzęgło i zmienie bieg. ehh... poniżej podaj założone części:

[qba29dm]

poniżej podaj założone części

kolego nie części a ustawienia sterownika podeślij, tylko z nich można wyczytać co jest nie tak... aha i zmień gazownika, nie potrafi wyregilować Ci instalki i o:/

[midseneer]

Interfejs dojdzie to pokaże ustawienia, po kombinuje samemu...

[r4d3on]

graty ok trzeba luknac na osc

[midseneer]

Zakupiłem szyne do wtrysków teraz mam problem z jej umiejscowieniem bo barracudy nie są takie małe. ;/
Tak odwalili mi gazownicy wtryski:

Teraz w trakcie działań:


Jakieś pomysły może?

[qba29dm]

W AGN montaż z głową to sztuka, Twój gazownik to zwykły druciarz:/ Czy wszedłeś chodziaż na 5 min na lpg-forum.pl i zapytałeś kto ogarnie ten motor? Miałem taki silnik i poradziłem sobie z montażem ale w dość ekwilibrystyczny sposób na wężykach 14cm (co w cale nie jest za dużo) - u mnie były to pojedyńcze MJ Fx. Da sie to zrobić - wystarczy wywiercić w kolektorze 4 otwory fi10 Na listwie wężyki wyjdą po jakieś 22cm

[r4d3on]

ale makaron ta fotka nadaję się do MEGA DRUT TEAM

[midseneer]

Plan trochę zmieniłem, powoli to ogarniam i kombinuje. Wtryski są równiutko niemal w króciec. Zdjęcia są z dziś, w dodatku zabrakło mi opasek. ;/

[qba29dm]

Plan trochę zmieniłem, powoli to ogarniam i kombinuje. Wtryski są równiutko niemal w króciec. Zdjęcia są z dziś, w dodatku zabrakło mi opasek. ;/

Koncepcja niby słuszna, ale:

- nie warto trzymać się teorii, że najkrótszy wężyk jest najlepszy - kolega Tormin na lpg-forum.pl fajnie to opisuje
- wkrętki są po prostu blisko benzynowych i tylko to, w AGN ważny jest kąt najbliższy wtrychowi benzynowemu (nie jeden, nawet nie dwa a 3 zawory dolotowe :/), u siebie po prostu kupiłem drugi kolektor...

Masz dobre wtryskiwacze, ale pamiętaj, że w takim układzie jak teraz nie będą optymalnie podawały gazu, bo wkrętki są źle...

[midseneer]

tak patrzylem to kierunek jest bliski środkowi, druga sprawa to czasem gaz nie rozpyla się w zaciąganym powietrzu? poza tym w głowicy to też inaczej się rozchodzi z tego co widze po otworach no ale nie jestem znawcą od gazu. Wtryski dałem w kolektor dla zaoszczędzenia miejsca i moim zdaniem tak będzie dobrze ułożenie przewodów. Chciałem na trójnikach tak jak kolega z forum lpg, ale póki co musze się zadowolić taką koncepcją. Brak funduszy ponieważ musiałem cash zostawić na wyjazd ;/ Posiadam już interfejs bezprzewodowy to jak tylko tarcze i okładziny po zakładam nowe"ATE" to podam LOGI, wczoraj rozmawiałem z pewnym gazownikiem to powiedział żebym się pobawił temperaturą bo możliwe że przez to na zimnym hamuje silnikiem