Witajcie,
jakis czas temu mialem sytuacje ze pękła mi opona (po prostu ją rozerwało na koleinach). Czy ktoś z was posiada, a jeszcze lepiej może ktoś już korzystał z ubezpieczenia opon ?
Generalnie chodzi o sytuacje gdy pęka opona i nie nadaje się ona do naprawy, nie ma jak dać łatki itp. czy ubezpieczyciel pokryje kupno nowej ?
druga sprawa to jak wygląda sprawa zgłaszania ewentualnej szkody ?