Witam postaram sie w miare szczegolowo opisac moj problem o toz silnik po rozgrzaniu sie do 90 stopnie gasnie wyglada to dokladnie tak w kolejnosci ze brak reakcji na gaz pozniej wylacza sie wspomaganie po czym silnik gasnie i zaswieca sie ikonka aku pozniej jestem w stanie go odpalic ale musi zakrecic pare razy rozrusznikiem po przejechanie kolejnych paru km rzecz dzieje sie nastepny raz. Te jego fochy nie wystepuja ciagle raz jest ok a raz nie jednak czesciej dzieje sie to przy wiekszej wilgotnosci powietrza tak samo zachowuje sie na gazie jak i na benzynie. Ładowanie aku w czasie jazdy pod obciazeniem wychodzi ok tak jak i aku trzyma swoja wartosc na zgaszonym silniku, mierzone czujnikiem podlaczonym do gniazda zapalniczki. Ostatnio zostaly wymienione kable, swiece , cewka, aku, przeplywomierz jednka to mo nie pomoglo bylem u mechanika ale on nie jest w stanie znalesc powodow, komputer nie pokazuje błedow .Wczesniej auto mialo przypadlosc ze przy dodaniu gazu spadaly mu obroty na 300 a pozniej dopiero do gory po wymianie przeplywki te przypadlosci znikly , obroty przy odpaleniu trzymaja sie na 1200 po czym po 2 min spadaja do 900 ale to chyba naturalne. Z gory dziekuje za wszystkie wskazowki co tam jeszcze mozna sprawdzic