Malowanie w czerń fortepianu

[Slipper]

Folia to di-noc 3M, oklejałem jeszcze nią słupki na zewnątrz auta

[bronx]

tylko z tego co pamiętam to tanio obklejanie tą folią nie wyszło...

[Slipper]

już nie pamiętam teraz ile mnie to kosztowało, ale m2 chyba wychodzi w granicach 150zł, a tu aż tyle nie potrzeba, ja wyklejałem sam, normalnie biorą od 150zł za m2 z tego co pamiętam.

[Proxa]

Mam nadzieję, że ktoś mi pomoże.

Mam problem w postaci wytartych plastików w środku mowa o:
-panel środkowy (tam gdzie przełączniki i radio)
-tunel środkowy
-klapa schowka pasażera
-element między panelem środkowym a schowkiem czyli taka niewielka część plastiku.

Wszystko to w niektórych miejscach jest wytarte i wychodzi czarny podkład.

Wiadomo okleina odpada więc tylko malowanie i rekonstrukcja. Kolor wnętrza jest taki jak kolegi który kiedyś tu pokazywał...


Kwestia teraz czy można to jakoś samemu zrobić pomalować dobrać kolor? Czy muszę się uzależnić od jakiejś firmy? np http://www.s-plus.pl/kontakt/ są drodzy... bo element to pewnie jakies 200-300zł.... a mam ich kilka).

Może ktoś ma inny pomysł?

[LeoRulez]

Mozesz to zetrzec do czarnego polysku i dobrze natluscic.

[fuzzy]

-panel środkowy (tam gdzie przełączniki i radio) -tunel środkowy

te elementy malowałem w czerń, pokrywę schowka kupił bym nową, co do tych dwóch elementów po bokach konsoli nie mam pomysłu. Na siłe też można je pomalować

[dzikimax]

czy ktos na forum zajmuje sie malowaniem plastików wewnatrz auta na czern fortepianowa?

Chodzi mi o kogos kto to zrobi dobrze i w przystępnej cenie.

[czerwo]

A ja ciekawy jestem ile wyniósłby koszt materiałów do pomalowania całego wnętrza (chodzi mi o plasitk)? Orientuje się ktoś jaki materiał i w jakiej cenie? Bo mam na oku fajna a3 w przystępnej cenie, tylko troszkę zniszczoną w środku (porysowany plastik).

[HuMaX]

Rowniez bylbym zainteresowany pomalowaniem plastikow w czern fortepianowa, zlecilbym to komus kto juz to robil

[fuzzy]

lol...

o czym wy wszyscy piszecie.... każdy szanujący się lakiernik ogarnie wam malowanie plastików. Kilka osób na forum robiło to nawet we własnym zakresie.

Najlepiej wszystko samemu zdemontować bo lakiernik połamie i pogubi połowę zaczepów i mocowań . Elementy które malowałem w połysk oskrobałem z tej pseudo gumowej powłoki. Tunel środkowy delikatnie przeszlifowałem papierem ściernym. To na ile wykasuje was lakiernik zależy od tego ile pracy wykonacie sami.