Witam,
z racji na to, że moja osłona silnika była dość nieładnie sfatygowana, prawdopodobnie przez jakąś chemię do mycia silnika, a czasu w ostatnich dniach mam co niemiara..
..postanowiłem odnowić osłonę, co udostępniam, a nóż komuś się przyda i zaoszczędzi kilka złociszy na lakierniku lub nowej.
Ponieważ nie robiłem zdjęć od samego początku, będzie także sam opis w punktach.
1.Zdejmujemy osłonę, czyścimy (ja szorowałem gąbką/myjką do naczyń, tą szorstką stroną, płyn do naczyń jest ok.)
Jeżeli komuś zależy na pozostawieniu części bez malowania, plus jest taki, że myjka nie drapie tej struktury plastiku (BMN) nie wiem jak inne dekle.
Oczywiście odklejamy/odrywamy delikatnie gąbkę wygłuszającą przed myciem.
2.Wycieramy do sucha, można wygrzać suszarką do włosów lub opalarka (ale tutaj z umiarem).
3. Tapeciakiem lub ostrym nożem np. do modelarstwa, podcinamy plastikowe nity od LOGO Audi, ale w taki sposób by obciąć tylko spłaszczenia na bokach, a nie cały bolec. Później będziemy zgrzewać te bolce, aby LOGO trzymało się na miejscu. Rysunek objaśnia co należy obciąć. (Paint / bez uwag proszę )
http://naforum.zapodaj.net/209cac57f962.png.html, http://naforum.zapodaj.net/thumbs/209cac57f962.png
Jeżeli komuś odpadnie cały stopiony grzybek od nitów, Klej Cyjanoakrylowy (Kropelka lub inne) w Żelu jest malina, żeby przykleić LOGO na miejsce (nie spływa). Wystarczy kilka punkcików w miejscu urwanych nitów (ale to dopiero po skończeniu lakierowania ).
4.Gruntujemy osłonę Gruntem w Sprayu, ja użyłem Gruntu Adhezyjnego (nanosimy tylko jedną warstwę, jeśli nałożymy ponownie, będzie schnął wieki.) Jeśli ktoś ma życzenie całkowicie wygładzić osłonę, nakłada zwykły grunt (Plastic Primer) w kilku warstwach co 5minut, lub według zaleceń Producenta.
Proponuję do tego celu Grunt w kolorze, nieważne jakim, ale po wyschnięciu przy slifowaniu papierem wodnym 2000 będzie widać jeśli coś przetrzecie za głęboko. Po wygładzeniu, odtłuszczamy i nanosimy jeszcze jedną warstwę Primeru.
Ważne! Ja używałem Adhesiv Primera, jedna warstwa, bezbarwna, struktura plastiku została bez zmian.
(Zalety, zero szlifowania i innego bebrania, krótko, ale, nie jest gładko, zobaczycie na fotkach, dla mnie ta struktura jest OK.)
5.Nanosimy pierwszą warstwę Lakieru, cienką! tylko jako baza do dalszego malowania, jeżeli będzie za grubo powstają takie oczka jakby tłuszcz w rosole. (urok sprayu).
.. to moja pierwsza warstwa!, są niedomalowania, ale bez zacieków i plam (ja użyłem Lakieru do Zacisków Hamulcowych, bo taki miałem w nadmiarze).
6.Po wyschnięciu.. (12h w moim przypadku)
7.Nanosimy drugą warstwę..
..proponuję Osłonę, położyć, w zawisie będzie ciężko dojść z każdej strony (spray niekiedy pluje, a nie rozpyla), a farba nie będzie miała tendencji do sciekania.
i
8. i kolejną warstwę w odstępie 5 minut, *lub zalecanym przez Producenta Lakieru. Taki uzyskałem efekt.
9. po kolejnych 5 minutach* rozpyliłem taką końcówkę Lakieru w formie mgły z 30/40cm, aby swobodnie opadła na Osłonę (takie rozpylenie, wyrównuje strukturę Lakieru, jest on nadal płynny, ale bez tego końcowego rozpylenia mogą pojawiać się miejsca gładsze i bardziej porowate, zależnie od ilości naniesionego sprayu)
10. Zostawiamy do wyschnięcia na 12/24 godziny (moja osłona suszyła się 3dni, bo ten Lakier, nazwałbym go ciężkim, tłustym , cały czas się lekko kleił, a ja nie chciałem pyłu na nim )
Czas schnięcia w niczym nie przeszkadza w użytkowaniu samochodu. Jeździmy bez osłony. Poprostu silnik słychać minimalnie głośniej, jest bardziej klekotliwy, stukliwy.
Po wyschnięciu, montujemy, chyba, że prace są nie skończone. Ja założyłem bo muszę wygrzać lakier przed dalszymi pracami, no a gdzie wygrzeje się lepiej jak nie na silniku Póki co wygląda to tak..
WIEM! jest bardzo (OCZOJEBNIE) ale taki ten Spray.
Planuje zrobić na czarno te dwa odstające elementy na dole osłony (ten od bagnetu oleju i ten mały ząbek bez funkcji), oraz te 4sztuki imitacji radiatorków/osłon również imitowanego kolektora
Literki będą czarne lub srebrne (tylko wierzchnia część) będę to robił pędzelkiem gąbkowym!, spray natryskujemy na gąbeczkę i lekko dotykamy powierzchni literek.
Na sam koniec pewnie niezbędny będzie KLARLack, ale to się zobaczy.
Również może inne elementy komory silnika będą Lakierowane (czysto z nudów), np. skrzynka bezpieczników.
Komentarze i Uwagi / FEELFREE
Uaktualnie temat o fotki po skończonej pracy. Sorka za taką litanię.. może coś skrócę przy kolejnej edycji.