Dokładnie mam tak samo, czyli rozsypanie się skrzyni to kwestia już czasu. Czyli nieuniknioneOraz szarpac lekko na poszczegolnych biegach.
hes221 - tak jak pisałem wyżej już sam się orientowałem, zakup skrzyni używanej moim zdaniem jest bardziej opłacalny jeśli z pewnego źródła i dadzą Ci jakąś "rozruchową" gwarancjęPrzerabiał ktoś temat regenerowanych skrzyń? Bo zakup używki jest niewiele tanszy od regenerowanej, a w wielu serwisach twierdza ze zamiast nitów są już śruby
Panowie od siebie dodam, że po zakupie autka, po dwóch tygodniach wyrwało mi półośkę z flanszy, na szczęście przy ruszaniu na jedynce, bez większych obrotów.