Może zacznę od początku. Przedwczoraj zachciało mi się basenu i w drodze powrotnej zauważyłem że temp. rośnie. Ustawiłem klimę na HI i chciałem zbic temp. I tak bardzo powoli dotoczyłem się do mojego mechanika. On na miejscu stwierdził walnięty czujnik temp. płynu chłodzącego. Autko już u niego zostało. Wczoraj pojechałem po odbiór auta i okazało się że nic się nie zmieniło. Do tego rura ta na dole jest zimna. Więc padło że układ się zapowietrzył. Próbował go odpowietrzyc i okazało się że pękł jakiś plastykowy łącznik i jest nieszczelnośc. Auto zostało kolejny dzień u mechanika. Dzisiaj pojechałem po odbiór, układ jest szczelny, odpowietrzony, a wentylatory nadal nie działają i auto grzeje się... Jak na razie mam wymieniony czujnik temp. , termostat(zaraz po kupnie), te łączniki. Moja Niunia została u mechanika, ma wymienic jeszcze raz termostat. Macie jakieś pomysły co to może byc