Cytuj Oryginalnie napisane przez hubi_pl Pokaż post
Jak w miescie ktos zechce nam wejsc do auta to nie bedzie czasu na zamkniecie go zadnym przyciskiem, ja czuje sie bezpieczniej, a kazdy robi jak chce

Co do szarpania klamek, to fakt jest to bardzo denerwujace, dlatego staram sie w miare szybko wylaczac silnik i wyciagac kluczyk - wtedy sie odblokowuja...no ale to tylko polsrodek na tych szarpiacych

W TT zamykania praktycznie nie slychac, moze w a3 jakos to jakos inaczej niefortunnie rozwiazali.

pzdr
hubi

Czy to faktycznie bezpieczne?
A odpukać jakiś wypadek i nikt drzwi od zewnątrz nie otworzy...