o chipe myślałem od dawna, ale na myśleniu się kończyło..
Dziś wracam z legionowa i już w Wawie na Modlińskiej na światłach ustawił się obok mnie opel.. z daleka widziałem, że xenony, patrzę 17tki.. Zrobiona Vectra jednym słowem.
Zielone i w dużym skrócie dostałem baty.. no myśle sobie nie może tak być, żeby 1.8T dostawało od opla i od razu pojechałem do Mastersa prosto. Wchodzę, pytam i akurat miał czas.. Niestety pierwszy pomiar na hamowni wyszedł fatalnie. Ku mojemu zdziweniu 136 koni i w pytę mniej Niutonów niż fabrycznie. To już się dowiedziałem dlaczego Vectra mnie objechała.. No, ale nic.. Pan Tomek nie zostawił mnie tak i sprawdził przepływkę,, przeczyśił ją i ponowny pomiar. Tym razem 146 koni i "tylko" 20 Niutonów mniej niż mieć powinien. Lepiej, ale i tak słaby sygnał szedł z niej.. Skończyło się tak, że chipa nie zrobiłem bo auto musi być w 100% sprawne, żeby wgrać nowy program, a przepływka i tak mi pada..
Podsumowując mam nadzieję kupić jutro nową przepływkę i zrobić drugie podejście

Tak na marginesie po samym czyszczeniu przepływki czuje dziś różnicę jak po chipe hehe