Ostatnio oglądałem jakiś program naukowy i z badań technicznych wyszło, że klimatyzacja zawsze prowadzi wzrostu spalania paliwa o 15%. A co do spalania w swoim maleństwie, od kiedy założyłem szerokie buty [225/45] to w mieście zeżre swoje jak się nie jeździ jak niemiecki turysta, koło 7.5 pewno chlapnie .W trasie za to ostatnio udało się osiągnąć 4.8 .