Wiola dobrze prawi

więc ja tylko uzupełnię

do szyb polecam Autoglym Car Glass Polish,

do kół ValetPro Bilberry 1L - sporo jego wychodzi bo to się rozcieńcza, w zależności od rozcieńczenia ma różną moc a do tego jako jeden z nielicznych środków do felg - NIE ŚMIERDZI a wręcz pachnie (kto miał styczność z Sonax Xtreme Nano do felg ten wie co mówię)

do wosku polecę żeby mieć choć jedną jakąś bardziej gęstą MF niż standardowe (Eurow ma taką) - sprawdza się lepiej w wycieraniu; a co do rękawic do mycia to czytałem że wełniane są delikatniejsze dla lakieru od mikrofibrowych, a że czarny kolor wszystko przyjmie i rysy bardziej widać niż na jakimkolwiek innym lakierze, to wydaje mi się że warto (Raceglaze, Eurow, Chemical Guys takie mają)

ps: no i jeszcze wydaje mi się że brakuje jakiegoś APC (przy pędzelkowaniu się przydaje, ale to już jest pierwsze wejście w autodetailing)