Witajcie,

mam problem z moim audi. A mianowicie: wymieniałem rozrząd, przy okazji, zobaczyłem, że leje się delikatnie z simeringu wałka rozrządu, więc simering również wymieniłem. Niestety przy wymianie okazało się, że jest delikatna ryska na końcu wałku gdzie podchodzi ten simering, mechanik powiedział, że może lać, może nie lać, po mojej decyzji założyliśmy nowy simering i niestety dalej leje....Przez ta ryskę simering przepuszcza olej..

Co teraz robić? Wymieniać cały wałek na nowy/używany? Czy jakoś uszczelnić simering? Macie jakieś pomysły?

P.S nie mam pojęcia kto coś robił z tym wałkiem wcześniej, że jest na nim delikatna ryska głębokości 0,5mm....

z góry dzięki za odpowiedzi