to taki dzwiek ? tych gum stabilizatorów?
to taki dzwiek ? tych gum stabilizatorów?
|
polecam oryginalne gumy stabilizatora 0 zmartwień![]()
A3 1.9TDi by Ermac
Dokładnie tak, ja już jeżdze rok na orginalnych i cisza. A przechodziłem przez febi i wszystkie mozliwe smary - pomagalo na tydzien, dwa. Jezeli chodzi o zamienniki to trzeba uwazac bo mozna kupic za duze i wtedy chocby nie wiem co to i tak bedzie skrzypialo. Kupic w aso razem z obejmami i po kłopocie.
Hej! Zadne smarowanie, zadne oryginalne, i nie koniecznie z bialym proszkiem. Przerabialem ten problem ze dwa lata az w koncu gdzies na forum wyczytalem iz jesli drazek ma srednice 21 to bierzemy gumy stabilizatora 19 albo 17 w kazdym razieniejsze. Wtedy wszystko ladnie dolega, nie ma luzu i nie ma skrzypienia. Naprawde po problemie raz na zawsze..
---- tapnięte z mojego Desire S ---
Dokładnie tak jak mówisz. Drażek 21 to gumy 19. Ja już miałem dość zabawy i doszedłem do wniosku że jak wyjechało z fabryki to nie skrzypiało, więc zostają mi już tylko orginalne. No i się okazało że te które miałem niedawno wymieniane były po prostu za duże... Od tamtej pory błoga cisza.
Zreszta, jest cały wątek temu poświecony:
http://www.a3-club.net/forum/showthr...256#post937256
Gregor10 można oczywiście oryginalne tylko po co przepłacać... I właśnie cieńsze trzeba brać bo jak zamawiałem to właśnie takowe w katalogu były podane do mojego auta....( takie producent przewidział - lepiej brzmi ) a więc NIE dobierane na oko... Pozdro
Dokładnie, też moja guma miała chyba 19mm, a średnica drążka była 21mm, zrobiłem i zakupiłem jak radzili na stronie MK4 z jakiejs strony z UK po nr OEM i wszystko jest super i to na gumach FEBI , bez żadnego smarowania i tym podobnych praktyk.
Z uwagi pierwszych chłodniejszych dni gumy zaczynając się odzywać i znów czuję się w aucie jak na starym tapczanie. Ale do rzeczy gumy mam oryginalne, zakładałem je w te wakacje, dobrane w aso i nadal jest lipa.
Poczytałem trochę i wnioskuję, że albo mam już za bardzo wyrobiony drążek stabilizatora, albo gumy zbyt luźne, ale z tego co pamiętam to stabilizator mam 21mm, a gumy 19mm wiec raczej ok.
Czyli pozostaje mi albo wymiana stabilizatora na nowy, albo kombinowanie z ciaśniejszymi gumami.
Co o tym myślicie?
Za bardzo wyrobiony raczej nie, u mnie farba odeszła z drażka w miejscu gumy i 19 rozwiązaly sprawę. W sklepie z katalogu wyczytał że i 17 są do drążka 21 ale nie potrafił wytłumaczyć w jakim przypadku. Może wymiana obejm na te z garbem i takie gumy pomoże. Bo ewentualnie mogły się te obejmy troche rozejść.
---- tapnięte z mojego Desire S ---
There are currently 2 users browsing this thread. (0 members and 2 guests)