Tuleje wahacza przednigo - wytrzymalosc
Witam.
Chłopaki mam problem. Otóż mam naderwane gumy ( jedna dość pęknięta) w tulejach wahaczy przednich. Głupie pytanie ale jakie jest ryzyko zostawienia tego tak o bez wymiany? Jestem poza granicami kraju, a tu w DE zaśpiewali mi 300e za wymianę i może więcej jeżeli będzie konieczne coś innego do zrobienia...:/
|
|
jak całkowicie guma się wykruszy to wahacz będzie robił nieokreślone ruchy we wszystkie strony.. nie powinno się tak jeździć ze względu na możliwość ścięcia śruby oraz złe zachowanie zawieszenia jednak znam ludzi co tak jeździli..
Jak gwałtownie naciśniesz na hamulec podczas jazdy (może być delikatnie, jednak szybko) i słychać stuki to już znak, że te gumy są mocno wybite i trzeba by już wymienić, a jak nie to możesz poczekać do pobytu w PL .
Dokładnie mam to samo i od razu wymieniam na poliuretanowe chodź nie są tanie :/ Ale przynajmniej jest dożywotnia gwarancja. Osobiście nie polecał bym dużo jeździć na takim zużytych ...
Nie wiem jak długo będziesz musiał zwlekać ale może warto wyłożyc kasę niż sie narażać na większe koszty jak już poleci co ma polecieć.
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)
Zasady postowania
