Idzie to ominąć.... bardzo dużo o tym czytałem każda firma ochroniarska oferuje takie usługi.. a tirowcy wiedza jak to ominąć...
Idzie to ominąć.... bardzo dużo o tym czytałem każda firma ochroniarska oferuje takie usługi.. a tirowcy wiedza jak to ominąć...
Ja żyję
"Jeżeli problem Można rozwiązać - nie ma się czym martwić. Jeżeli problemu nie można rozwiązać - nie ma się po co martwić"
----Profesjonalne pranie tapicerek samochodowych wykładzin dywanów itp.----
****Karcher****
|
bez większego trudu można znaleźć urządzenia zagłuszające np. pierwsze lepsze z google.
http://ks-elektronika.pl/zagluszacz-...trow-p-73.html
Zawsze jest nadzieja ze złodziej może nie mieć takiego urządzenia
Mnie interesuje czy były jakieś alarmy w samochodzie?? jak ukradli? na lawetę? Czy był jakiś antynapad? Czy była jakakolwiek syrena?? oryginal czy zakladany alarm?
Ja żyję
"Jeżeli problem Można rozwiązać - nie ma się czym martwić. Jeżeli problemu nie można rozwiązać - nie ma się po co martwić"
----Profesjonalne pranie tapicerek samochodowych wykładzin dywanów itp.----
****Karcher****
Michał chyba dawno nie zaglądał do tematu wiec ja odpowiem .
Ja byłem pierwszym właścicielem tego autka w Pl. kaiserman powinieneś je kojarzyć ze spotów w Gdyni na skwerze, Ustki czy Jastrzębiej - tam się widywaliśmy (piękny zielony polift z felgami porsche). Samochód miał nietypowe odcięcie więc albo ktoś dał sobie dużo czasu i je obszedł (trzeba było troszkę rzeczy zdemontować) w innym przypadku była laweta.
Było A3.
Będzie A3.
Bez urazy bo auto fajne, zadbane, szkoda go itd. Ale nikt o zdrowych zmysłach nie szarpał by się z lawetą dla auta o takiej wartości. Bez przesady
Te wszystkie odcięcia i inne bajery są tylko po to żeby nam byle dres z osiedla nie odjechał autem. Jak ktoś przychodzi po konkretne auto to wie jak nim odjechać i w najlepszym przypadku zajmie mu to po prostu kilka, kilkanaście sekund dłużej...
Mam nadzieję, że sprawy się szybko wyprostują
Witam z moja kobietą kojarzymy je piekne audi i wlasciciela.
Interesuje mnie tez czy były jakieś alarmy z syreną? ??Bo można zabezpieczenia ominąć czasem przekaźniki jakieś mostkować itp. Albo z laptopem i można tez odpalić albo komputer podmienić. A może był w jakiś warsztacie naprawiany…? I tam już go sobie przygotowali.. Czytałem takie problemy na audiklub ktoś musiał wiedzieć, co na rzeczy było masakra powinni dostać 10 lat…
Ja żyję
"Jeżeli problem Można rozwiązać - nie ma się czym martwić. Jeżeli problemu nie można rozwiązać - nie ma się po co martwić"
----Profesjonalne pranie tapicerek samochodowych wykładzin dywanów itp.----
****Karcher****
Hej wszystkim,
faktycznie długo mnie nie było tutaj
Sprawy się rozwiązały... tzn przyszło z policji że umorzyli i już. Nawet sąsiadów nie pytali czy coś widzieli, beznadzieja.
Trójeczka miała odcięcie zapłonu ale tak jak piszecie, jak przychodzą to wiedzą jak to ominąć. Niestety nie miałem nic "wyjącego" i to błąd bo MOŻE by pomogło.
Jedno jest pewne: nie była to przypadkowa kradzież. Auto było parkowane na końcu ślepej uliczki gdzie przychodzą tylko mieszkańcy i nikt przypadkowo jej nie wyhaczył, więc musieli je namierzyć i obserwować. Wiedzieli jak po cichu otworzyć bramę itd.
Nigdy go nie zostawiałem w warsztacie na dłużej jak pół dnia i to jeden raz w CNF na Osowej a drugi na wymianę opon u mechanika, którego znam już długo bo jeżdżę tam ze wszystkim co mam.
Jak się dłużej zastanowić to każde zabezpieczenie jest tylko UTRUDNIENIEM. "Ludzie" co się parają tym procederem i robią to "profesjonalnie" zawsze będą mieli sposoby.
Ja w następnym samochodzie zakładam autoalarm na ultra dźwięki i po prostu chamską blokadę skrzyni biegów! Tak, bolec stalowy i już, niech popier**ją na wstecznym.
Tak czy siak nie ma jej... Najgorsza jest ta dziura która pozostaje w tobie i kłucie w żołądku bo dla nas każdy samochód jest członkiem rodziny. I teraz jak mój trzyipółletni synek pyta gdzie jest nasz audika to bym tym gnojom kazał odpowiedzieć!
Dzięki wszystkim za słowa otuchy!
Ukradli zbóje...!
Przeszukuj allegro może się odnaleźć i to mowie poważnie tylko cały kraj nie tylko pomorze części felgi itp.. Ale to mogą wznowić śledztwo nawet za dobry kawał czasu…
A blokady skrzyni nie polecam serio to idzie szybko ominąć. A autko było ubezpieczone?? Może się odnajdzie jeszcze nie długo… a brama u Ciebie pod domem to na pilota? Zamykana na grubą kłódkę?
Ja żyję
"Jeżeli problem Można rozwiązać - nie ma się czym martwić. Jeżeli problemu nie można rozwiązać - nie ma się po co martwić"
----Profesjonalne pranie tapicerek samochodowych wykładzin dywanów itp.----
****Karcher****
Szczęściem było ubezpieczone ale po kosztach czyli w sumie oddali połowę wartości... bo było naprawdę warte.
Brama na pilota pod blokiem małym. Nie wiem po co to pozakładali bo zwykłym imbusem to otworzyli. A jak mozna ominąć bolec w skrzyni??? Chyba trzeba rozkręcać wszystko nie?
Ukradli zbóje...!
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)