Kolizja dziwne uszkodzenia wycena

[ekarol]

obyło się bez policji jedynie oświadczenie oczywiście wszystko to zostało zapisane. Firma ubezpieczeniowa sprawcy to Gothaer

[hugo1303]

ciekawe jaka będzie Twoja opinia na temat tej firmy, ostatnio właśnie przerabiałem temat Gothare

[pawdor]

Jeśli masz na myśli jedną z ostatnich reklam emitowanych w TV, to mylisz pojęcia, chodzi o tzw. likwidację bezpośrednią, a nie o likwidację szkody z OC sprawcy. Poza tym dajmy się dalej wypowiedzieć założycielowi tematu.

nie wiem jak to się nazywa chodzi o to, że ktoś Cie uszkodził i jak masz AC w PZU to możesz zgłosić do nich i u nich zlikwidować a później idzie regresem do TU sprawcy

[Rydzio]

Ekarol robiliście na miejscu dokumentację zdjęciową? Wbrew pozorom taka dokumentacja bardzo często jest ważnym dowodem w aktach szkodowych.

nie wiem jak to się nazywa chodzi o to, że ktoś Cie uszkodził i jak masz AC w PZU to możesz zgłosić do nich i u nich zlikwidować a później idzie regresem do TU sprawcy

To jest właśnie likwidacja bezpośrednia.

[ekarol]

Ekarol robiliście na miejscu dokumentację zdjęciową? Wbrew pozorom taka dokumentacja bardzo często jest ważnym dowodem w aktach szkodowych.

oczywiście. Jutro będę załatwiał wszystkie sprawy zobaczymy jak się to potoczy.

- - - Aktualizacja postu - - -

Dziś dzwoniłem i po 3 godz przyjechał rzeczoznawca. Wycenił na 1165 zł policzone zostało wymiana zderzaka+lakierowanie wymiana dokładki tylnego zderzaka i wymiana chłodnicy oczywiście policzone jako zamienniki.

[KamileQ]

No bez przesady. Ja za takie cos 1100 wzialem. blotnik wystarczylo przetrzec oc sprawcy w warcie.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[Rydzio]

oczywiście. Jutro będę załatwiał wszystkie sprawy zobaczymy jak się to potoczy.

- - - Aktualizacja postu - - -

Dziś dzwoniłem i po 3 godz przyjechał rzeczoznawca. Wycenił na 1165 zł policzone zostało wymiana zderzaka+lakierowanie wymiana dokładki tylnego zderzaka i wymiana chłodnicy oczywiście policzone jako zamienniki.

Co planujesz z tym robić? Bierzesz gotówkę, czy odstawiasz do serwisu?

[ekarol]

Co planujesz z tym robić? Bierzesz gotówkę, czy odstawiasz do serwisu?

Hmm tu się zastanawiam wolał bym sam to zrobić i pewnie tą drogą pójdę bo zderzak polakieruje i chłodnice zmienię sam nie problem. Będę na faktury brał żebym się nie wyrypał. Ale chłodnica za 120 zł to ja nie wiem skąd taki cennik maja

[Rydzio]

Jakbyś zdecydował się na serwis, to pamiętaj, żeby najpierw serwis zrobił kosztorys i wysłał do akceptacji do Gothaera. Oczywiście na pełnych stawkach rbg i części nie zamienniki, wówczas jest szansa, że przejdzie w całości. Jeśli będziesz robił we własnym zakresie, przedstawiając faktury za części, to według mnie masz nieco mniejsze szanse na odzyskanie całości. Chociaż to wszystko i tak zależy od likwidatora i czasami idzie wszystko bez najmniejszego problemu. Jedno jest pewne pierwszy kosztorys jest zawsze po minimalce, bo TU liczy na to, że poszkodowany nie będzie dochodził żadnych roszczeń. Swoją drogą zastanawiam się ile wypłaciliby Ci w tzw. likwidacji uproszczonej, czyli bez wizyty rzeczoznawcy a tylko na podstawie Twojego opisu telefonicznego. Czasami paradoksalnie jest tak, że takie wypłaty są wyższe niż te po wizycie rzeczoznawcy, ale to już inna historia.

[ekarol]

Jakbyś zdecydował się na serwis, to pamiętaj, żeby najpierw serwis zrobił kosztorys i wysłał do akceptacji do Gothaera. Oczywiście na pełnych stawkach rbg i części nie zamienniki, wówczas jest szansa, że przejdzie w całości. Jeśli będziesz robił we własnym zakresie, przedstawiając faktury za części, to według mnie masz nieco mniejsze szanse na odzyskanie całości. Chociaż to wszystko i tak zależy od likwidatora i czasami idzie wszystko bez najmniejszego problemu. Jedno jest pewne pierwszy kosztorys jest zawsze po minimalce, bo TU liczy na to, że poszkodowany nie będzie dochodził żadnych roszczeń. Swoją drogą zastanawiam się ile wypłaciliby Ci w tzw. likwidacji uproszczonej, czyli bez wizyty rzeczoznawcy a tylko na podstawie Twojego opisu telefonicznego. Czasami paradoksalnie jest tak, że takie wypłaty są wyższe niż te po wizycie rzeczoznawcy, ale to już inna historia.

Mój brat miał ostatnio przygodę wjeżdżając do domu w tył go facet zajechał. Przez telefon powiedzieli mu 980 a po wizycie 1890. Panowie doradźcie co zrobić w tej sytuacji bo szczerze mówiąc to moja druga kolizja w której jestem poszkodowany i niemam zbytniego doświadczenia z TU.