Dzis mialem niemila przygode jechalem do pracy patrze a tu po 15km temperatura 110 na silniku i do tego z nawiewow leci zimne powietrze. Zajechalem jakos do mechaniora robiac 3 przystanki po drodze bo temperatura skakala mocno. Mechanior zawyrokowal ze termostat. Spoko wymienili i rzeczywiscie temp. teraz w normie ale ogrzewanie jak nie dzialalo tak nie dziala. Macie jakies pomysly co moglo pasc?