Oryginalnie napisane przez
Looker
Miałem dotychczas na aucie Michelin Pilot Exalto 225/40/18. Opony bardzo trwałe bo dały radę przez 7 lat i ponad 140kkm! Teraz już się skończyły i stały się głośne. Poszły na śmietnik przy wymianie na zimowe.
Jaką oponę poradzilibyście na lato przy założeniach:
- trwała, nawet częściowo kosztem "klejenia";
- w miarę cicha;
- rant ochronny;
- raczej sztywny bok;
- cena okolice 500zł/szt.
Najlepiej gdyby były to marki takie jak: Michelin, Bridgestone, Dunlop lub ew. lub Continental (ale te są raczej miękkie).
raczej nie do spotkania...pierwsze modele s3 były na Michelin pilot sport , teraz najczesciej Conti, trafił sie też po drodze Bridgestone, ale to głównie w Seat, umowa z producentem umową, ale na pewno nikt do klasy premium auta nie załozy budżetowej opony, barumy w promocji to widzialem w salonie renault chociaż koleżanka kupiła dacia duster ( trudno, co zrobić..) i tam fabrycznie założone są Conti , co mnie trochę zaskoczyło bo producent nie szczędził na hamulce bębnowe z tyłu i wycieraczki piórowe
Odpowiedz z Cytatem
wzmocniony bok i rant ochronny. Trwała, nawet bardzo.
sam biorę pod rozwagę kilka modeli w rozmiarze 205/55/16 91W, z twardym bokiem opony, dobra przyczepnością w zakręcie i małą ścieralnością, może bridgestone adrenalin RE002 ,semperit speed life, dunlop sport maxx RT, może coś z kumho, a nie znam tej pirelki wymienionej poniżej , poza tym nie ma sensu wydawać więcej niz 1200zł/kpl w takim rozmiarze uważam. Najbardziej skłaniałbym się ku re002, ale bardzo skrajne opinie odnośnie zużycia opon i zachowania na mokrym, i w sumie to nie wiadomo. Jeden powie że w deszczu super opona się zachowuje bo jeździ tempem turystyczno-piknikowym , a drugi nie odpuszcza gazu i prędkosci rodem z toru a potem kręci trochę nosem że go opona postraszy w koleinach pełnych wody....
