Witam,
Dziś jadąc sobie do domu przy wjeździe na wzniesienie odczułem nagły spadek mocy w moim Audi A3 8L 3d 1997. Po chwili samochód zgasł. Nie mogłem go ponownie odpalić. Wyszedłem z samochodu poczułem zapach benzyny. Spojrzałem na jezdnie zobaczyłem plamy powstałem w skutek wycieku paliwa. Struga plam ciągnęła się przez ok 10-15 m. Zerknąłem pod samochód, paliwo kapało centralnie z okolic silnika. Otworzyłem maskę przyjrzałem się dokładniej i zauważyłem że kapturek od jednego z przewodów paliwowych, które znajdują się obok zbiornika płynu chłodniczego jest odpięty i z niego wycieka paliwo. Jest to przewód pierwszy od przedniej szyby.(Na załączonym zdjęciu pierwszy przewód od prawej strony. Po kilku konsultacjach z kolegą(nie jest mechanikiem) postanowiliśmy wspólnie założyć ten przewód. Samochód odpalił bez problemów. Tak samo jak przed awarią. Dojechałem spokojnie do domu. Nie wchodziłem na większe obroty silnika niż 3000.
Mam do was pytanie. Czy mieliście tego typu problem techniczny? Czy jest to jakaś poważniejsza awaria? Co należy zrobić w tym przypadku(oprócz wizyty u mechanika)?
Z góry dziękuję za waszą pomoc.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...530079a31.html