Witam,
Niestety przytrafił mi się delikatny incydent.
Moje pytanie jakie są rozsądne pieniądze aby to naprawić?
http://www.fotosik.pl/zdjecie/8246efb5b005431c
http://www.fotosik.pl/zdjecie/1e1cea0ad5d719e8
http://www.fotosik.pl/zdjecie/6e309e31ca28714b
Moje wymagania: nie chcę i z pewnością nie będę lakierować całego elementu, gdyż moje auto nigdy nie było malowane i chcę żeby w sumie nigdy nie było (no może poza tym obszarem na zdjęciach).
Swój problem skierowałem do trójmiejskiej firmy detailingowej "s plus" i naprawę wycenili mi na 700 zł (lakierowanie miejscowe, w sumie tak jak chciałem).
Jednak zdrowy rozsądek podpowiada mi, że to chyba trochę za dużo - co o tym myślicie?
Pozdrawiam,
AS