w moim przypadku było tak że malowałem ramke i grill sprayem do felg (półmatem), niestety po przejechaniu jakiś 40km w deszczu były odpryski na ramce (nie matowiłem jej), potem oddałem auto do lakiernika zeby mi to ktoś porządnie zrobil, całość (łącznie ze sciągnięciem i założeniem zderzaka) wyniosła mnie 200zl, jakbym wiedzial że to taki koszt to nie bawiłbym się w spray