|
Nie wiem co jest, że raz mi otwiera 003 a raz 011,ale mniejsza.
Na tym logu co wczoraj wrzuciłem (po tym rozruszaniu strzykawka) z poczatku wszystko stało w miejscu, po chwili przy zmianach ON/OFF ciśnienie zmieniało się z 969mbar na 979mbar,czyli i tak za mało ale coś tam się ruszyło,później autem zrobiłem ok.20km trzymając go na 2.5-3k rpm i myslalem, że coś się odetka dzisiaj robie znowu logi i dalej wszystko w miejscu stoi.
Zawor n75 chcialem zamienić z n18 zeby go sprawdzic ale ulamala mi się glowka w n18 wiec wezyki pozaslepialem i czekam aż drugi dojdzie.
N75 sprawdziłem w dosyć lopatologiczny sposób - odpialem wezyk,który idzie do turbiny,wsadzilem krótszy i przylozylem do wargi, coś tam lekko ciaglo ale bez szału, wiec nie wiem - napewno nie jest całkowicie popsuty.
Mam tylko filmik jak chodzi grucha przy wytwarzaniu podcisnienia strzykawka 100ml na pełnej długości wezyka który idzie od turba do n75
Wyskoczył też jeden nowy blad, którego nie było - 17958
(zaraz edit z linkiem do filmiku wrzuce)
Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
No haczy strasznie na tym filmiku jak zaciagasz strzykawką,gruszka musi chodzic plynnie,wiec albo ona jest wadliwa(najlepiej ja odpiac od zmiennej ,zdemontowac i sprawdzic jak chodzi),albo sama zmienna geometria w turbinie. Tak wiec przycinanie to jedno ,a drugie to to ze za slabe podcisnienie masz skoro ani drgnie w BS 011,albo wezyki zle spiete.
A jak to jest z n75,bo moim zdaniem te podcisnienie było słabe. Więc nie wiem, czy one poprostu padaja i nie podaja podcisnienia czy stopniowo one słabnie?
Właśnie grucha była wymieniana nie cały rok temu i turbo czyszczone,i wsumie tryb awaryjny szybko powrócił ale ewidentnie widać,że coś z geometria nie halo.
Pozostało uszczelnic ta pompe,poczekać aż dojdzie drugi n75 i jechać do majstra zrzucić turbo, bo niestety kanału nie mam
Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
Podcisnienie jakie musi dochodzic na gruszke to zakres od -0,7bar - -0,9bar -wtedy masz pewnosc ze gruszka zaciagnie dzwignie zmiennej geom. do zderzaka(ogranicznika)-wtedy masz ustawiona zmienna na max doladowanie. Oczywiscie ecu steruje zaworkiem n75 w zaleznosci ile pokaze czujnik cisnienia doladowania w dolocie,zwiekszajac lub zmniejszajac wartosc podcisnienia. N75 jesli chodzi o ntolauf "podejrzany" jest jako ostatni,przewaznie haczy zmienna geometria,sama gruszka,wezyki przetarte ew.zle podpiete i nieszczesny króciec z vacum ,ktory z czasem dostaje luzu przez co staje sie nieszczelny.U Ciebie jak zaciagasz strzykawka ciegno gruszki to ono delikatnie rusza po czym staje i jest nagly przeskok i idzie dalej. To wszystko musi chodzic plynnie. Musisz zlokalizowac co powoduje ten przeskok,albo gruszka ,albo zmienna, moze na laczeniu gruszki z dzwignia zmiennej cos jest nie tak? Tam jest taki jakby sworzen kulowy,moze on nie chodzi plynnie w "gnieżdzie".Ja u siebie nie mam kanalu,podnosze auto na dwoch porzadnych lewarkach,zabezpieczam kobylkami i turbo wyciagam na spokojnie w niecala godzine.Najwiecej czasu zajmuje dokladne "czyszczenie" turbiny.
Wezyk od gruchy do n75 ostatnio wymieniłem, był poprzecierany troche chociaz wygladal na szczelny.
No ewidentnie widac,że cos jest nie halo z tą grucha, tak jakby byla krzywo czy cos.
Krociec musze zalepic jakos, bo probowalen go tak "wklupac" ale nie bardzo... Silikon ala dirco da rade?
Podcisnienia mam wg schematu Sztomela, z tym że ominiete n239 - gdy go podpinam to auto po chwili na postoju samo gasnie wiec pewnie jakas zwara jest na wiazce...
A chcac ostatnio podmienić n75 z n18,urwalem ten dziubek na przewód podcisnienia, wiec wtyczke zostawiłem podpieta a przewody idące do n18 zaslepilem kółkami póki co.
Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)