jak na zimnym Ci tak robi to powiedzmy ze by sie zgadzalo ze to poduszka.a spradzales ich stan?koledzy nizej pisali ze wentylator wprawia auto w wibracje raczej to jest nie mozliwe zeby taki wiatraczek mogl zatrzasc taka buda.
jak na zimnym Ci tak robi to powiedzmy ze by sie zgadzalo ze to poduszka.a spradzales ich stan?koledzy nizej pisali ze wentylator wprawia auto w wibracje raczej to jest nie mozliwe zeby taki wiatraczek mogl zatrzasc taka buda.
Ostatnio edytowany przez PROSTO - 13-01-09 o 19:06
Who I am? I am a the Champion.
|
u mnie na 100 we wiatrak bo jak sie załącza to wtedy występują drgania wyczuwalne na kierownicy i ustępują jak wiatrak przestaję kręcić nie wiem dlaczego tak jest ale dobrze ze to wiatraczek a nie coś poważnego
skoro po zalaczeniu witraka masz drgania to tulejki pewnie sie zuzyly w krotce zamieszcze w dziale warsztat opis jak rozebrac i zlozyc wiatrak wentylatora ale nie o to chodzi w tym watku,koledze Radson88 trzesie gdy odpala auto wiec na 100% nie jest to wiatrak.Nie napisal czy to faktycznie poduszki wiec czekamy
Who I am? I am a the Champion.
tak jak napisał kolega PROSTO trzesie mi tylko przy odpalaniu a jeszcze mówiąc konkretniej jest mocne szarpiecie silnikiem kiedy auto już "załapie" myśle że nie bedzie to nic powazniejszego (oby...) skoro auto podczas jazdy nie stracilo na mocy,bie kopci i wszystko jest okej tylko meczy mnie te szarpniecie i głos w kabinie (basowy) kiedy sie wkreca powyżej 2tys.obrotów. w piatek planuje wziasc wolne i jechac z tym do mechanika to juz cos bede wiedzial ale tak jak wiekszosc z was pisze mysle też że chodzi o poduszke lub o cos innego zwiazanego z zawieszeniem silnika...
Ja również mam taki problem,tylko u mnie trzęsie się kierownica jak np.długo jadę w korku,czyli przy małej prędkości.Również jak odpalam auto jak jest zimne to słychać takie jakby trzaskanie.
Panowie dzisiaj zauwazyłem że trzesienie zniknelo prawie calkowicie ale nadal kiedy odpalam auto jest jedno mocne Stukniecie że aż auto zadrży i znajduje sie ono pod nogami kierowcy lekko przed pedałami...co to może być? może wydech gdzieś sie poluzował?bo podczas jazdy też czasami słychać stuki? czy jednak coś z zawieszeniem silnika?
Temat Rozwiazany! Dzisiaj po wizycie w warsztacie diagnostycznym okazało sie że "łapka" biegnąca od poduszki poprostu była bez śuby która została urwana i wisiała na niej tylko czesc tak wiec silnik latał na każde strony i podczas odpalania szarpał pod nogami kierowcy po wymianie wszytsko chodzi jak dawniej i nadal można cieszyć sie z jazdy trojeczką dzieki wszystkim którzy pomogli! Pozdro
...Ty Wyprzedzasz,Ja sie delektuje...
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)