Problemy przy hamowaniu po wymianie klockow

[radek666]

No wlasnie nie bardzo bo nie narzekam na to ze zle hamuje bo z tego co zauwazylem jest dobrze autko staje prawie odrazu. Tylko drazni mnie to ze pedal łapie zbyt nisko " i nie wiem dlaczego opada do dna po napompowaniu a z tego co mi wiadomo to powinien ani drgnac. Przecd chwilka przykladowo wsiadlem do samochodu wcisnolem pedal hamulca a on doszedl do samego konca po czym troche go napompowalem przytrzymalem a on znowu opada zaznaczam ze odpowietrzylem hamulce

[Coolfon]

Sprawdź czy nie masz wycieku płynu hamulcowego. W maluchu jak miałem taką historię (pedał schodził do końca przy łagodnym naciśniskaniu) to była pompa hamulcowa! A jak deptasz zdecydowanie to jest OK ?

[Mach]

Po wymianie klockow i odpowietrzeniu ukladu poprzez odpowietrzniki przy zaciskach, uklad zachowuje sie dalej jakby byl zapowietrzony, przy gwaltownym hamowaniu pedal schodzi bardzo nisko, a gdy przytrzymam go na pewnym poziomie po ,, napompowaniu" opada

Z Twojego opisu wynika jakby uklad byl nadal zapowietrzony... albo co gorsze mial gdzies nieszczelnosc... tarcze i klocki po wymianie sa grubsze i tloczki sa bardziej wcisniete niz na zuzytych hamulcach chocby tylko z tego powodu pedal powinien byc twardy.
Sprawdzilbym na Twoim miejscu jeszcze raz odpowietrzenie (moze ktorys z odpowietrznikow nie byl dobrze dokrecony albo jest nieszczelny), zdecydowanie trzeba sprawdzic wszeslie nieszczelnosci przy zaciskach, tloczkach, przewodach hamulcowych. Skontroluj tez poziom plynu hamulowego i sprawdz czy po pewnym czasie nie ubywa Ci tego plynu w zbiorniczku
Wpadajacy pedal na pewno nie jest oznaka przegrzewania sie hamulcow. W najgorszym przypadku cos sie dzieje z serwem

[radek666]

hmmm a jest mozliwosc ze to w jakims stopniu wina plynu hamulcowego ??
Ale jak dobrze rozumuje serwo pracuje tylko przy zalaczonym silniku wiec na wylaczonym powinno go dobrze pompowac a pompuje mimo wszystko zle
jeszcze przy pompowaniu slysze dziwny dziwek dochodzacy z okolic pompki jakby zasysanie powietrza i to mnie glownie nie pokoi teraz.
a przy gwaltownym hamowaniu hamuje raczej dobrze tylko jesli juz to bedzie predkosc duza to wtedy pojawiaja sie juz jakies problemy

[mucka38]

Sprawdz szczelnosc przewodów odchodzących od pompki , z tego co piszesz

okolic pompki jakby zasysanie powietrza

, moze tam gdzies łapie powietrze, co w dalszej kolejnosci powoduje zapowietrzanie sie calego układu.

[Przytul]

Sprawdż czy nie schodzi tobie płyn ze zbiorniczka,jeśli nie to mogły Tobie przeciągnąć się gumki w pompie hamulcowej ,wtedy są takie same objawy jak przy zapowietrzonym układzie.

[radek666]

Hmmm a wie moze ktos czym charakteryzowaly by sie problemy z serwem ?? jak zachowywaly by sie hamulce??

[jarekp23]

Witam.
Wczoraj wymienilem klocki na Ferodo premium.
Na tych poprzednich zrobilem 35 tys km.
Byly to chyba jakies chyba twarde klocki(na takich je juz kupilem), bo po pierwsze wytrzymaly tak dlugo,a po drugie jak sie okazalo z przodu tarcze, mimo ze byly nowe przy poprzedniej wymianie, teraz byly lekko krzywawe przy rantach.
Dlatego tez mechanik mi stoczyl na tokarce ranty wewentrzne i zewnetrzne tych tarcz.
Mozna tak robic, czy bede musial kupic nowe tarcze?
Myslalem ze tarcze bede wymienail dopiero po nastepnej wymianie klockow.
A druga sprawa:
Moje klocki sa jakies szerokie i nachodza na te ranty ktore byly stoczone, czy tak moze byc, czy to bedzie problem przy hamowaniu?
Narazie zrobilem po wymianie klockow 100 km, wiec sie docieraja.

Dodam ze wlasnie po 100km jazdy po zewnetrznych czesciach tarcz pojawil sie taki1-centymetrowy odcien jakby przypalnie, taki siwawy.
Nic mi nie piszczy, nie bija tarcze, nie czuc zadnych niepokojacych objaw na kierownicy. Pedal chodzi narazie gumowawo, ale to normalne chyba jeszcze przez jakis czas.
Zaraz po wymianie jak dojechalem od mechanika do domu to troche ucieklo mi plynu ze zbiorniczka przez ten zaworek odpowietrzajacy, ale teraz juz nie odlewa sie, plynu jest w maxie.