U mnie co jakies 15-20 tys tez sie tak dzieje.
To nic innego jak zabrudzenie powierzchni styku tarczy z piasta.
Dokladnie efekt jest taki ze tarcza siedzi niewspolosiowo z piasta i podczas hamowania kiedy klocki w zacisku siedza nieruchomo obracajaca sie tarcza wykonuje jeszcze minimalne ruchy w gore i w dol. Efekt jakby byly krzywe tarcze.
Aby na dluzej usunac problem nalezy tak jak napisal Mach, oczyscic obie powierzchnie i koniecznie posmarowac pasta miedziana lub inna odporna na temperature.
Odnosnie samej wymiany tarcz: Pierwsze 200-300 km zawsze przejezdzac bardzo delikatnie hamujac, kazda tarcza nawet "mega hiper sport" musi sie najpierw zahartowac i ulozyc.
W przeciwnym razie tarcza sie wypaczy.
Pozdrawiam.