NIELICHA HISTORIA
nie spotkałem sie z tym nigdy...
NIELICHA HISTORIA
nie spotkałem sie z tym nigdy...
|
wolałbym zobaczyć jak jeździsz na tych wszystkich R1, CBR-1000RR i reszcie mocnych sprzętów, o których tak rozmawiasz i opowiadasz tyle na spotach chociażby. Bo jeżeli naprawde jeździsz tak jak mówisz to bardzo chętnie skorzystam z kilku porad.
Zweryfikujemy to w najbliższym czasie w rzeczywistości?
PRZEWODNICZĄCY KOMISJI DS. AFER KLUBOWYCHJak się bawię to się bawi ze mną cały świat...LS rulezzz...
Jest Subaru, jest Impreza!
kupujesz cosik ?no w koncu bo larrius ze mna juz nie chce jezdzic
Dodano:
nie da rady wolniej gdyz tu cyt. z filmu "bo ja lubie zapierdalac..."
Dodano:
to tez wyglada tak:
1teoria,
jak masz swoj chelmofon to sobie jezdzisz jak chcesz i smierdzi albo i nie (natomiast jak bedziesz chcial dac sie komus przejechac Twoim moto to niekoniecznie bedzie on zadowolony bijaca wonia z twojego chelma..)
2.teoria
mniej boli przy naciaganiuheheheheh (uszy i inne wystajace organy hehe)
3teoria
w chlodne dni jest cieplej
w cieple dni nie kapie ci pot z czola do oczu podczas jazdy (polecam jazde przy otwartej szybie i komarach w oczach tez jest hardcor )
4.teoria
to tez forma lanserki kto ma jadniejsza kominiare i w jakich barwach![]()
Ostatnio edytowany przez LORK - 24-05-11 o 15:10 Powód: Automatyczne łączenie postów
...po prostu mordeczki ...
Nie pij, gdy prowadzisz - Za dużo się rozlewa.....
^^ Nie mam pojęcia dlaczego temat kominiarki robi na Tobie takie wrażenie... Też uważam, że nawet byle jaką "skarpetę" warto na głowę wsadzić. To jakie Ty kaski miałeś wcześniej? Torówki mają niezłą wentylację, a te bardziej turystyczne już gorzej, to głowa się w moment poci... Jak nie masz wyciąganych bebechów z kasku to po jednym sezonie taki kask jest jak szmata do podłogi w środku...
Dodatkowo jak jeżdżę bez kominiary to zaraz mam czerwony pasek na szyi :]
Co do samego kasku to kupuj przede wszystkim kask z zapięciem double D. Reszta to już szczegóły zwiększające komfort. Choć ostatnio posłuchałem sporo o kaskach Arai przy okazji wizyty w Hondzie - koleś mówił, że to jedyna marka na rynku, która przechodzi testy przekłucia ostrym przedmiotem i spisuje się w nich dobrze. Kumpel skakał po skorupie takiego kaskuFajny bajer jeszcze mają - wszelkie odstające elementy typu wywietrzniki klapki itd są przyklejone na specjalnych taśmach - w razie "pocałunku z asfaltem" bez problemu te elementy odpadają - dzięki temu o nic nie zaczepisz i nie uszkodzisz szyi z tego powodu..
Arguing with an engineer is a lot like wrestling in the mud with a pig. After a few hours, you realize that he likes it.
There are currently 5 users browsing this thread. (0 members and 5 guests)