ja bym użył sprężarki zamiast spray'u ...
też wcześniej nie malowałem takim sprzętem ale to nie jest takie trudne - poćwicz sobie na kartonie: pryskaj element na wysokości mniej więcej łokieć-dłoń z góry na dół jednostajnym tempem - potem stop i obok z dołu do góry i tak do końca... i nie spiesz się! Jak zostanie Ci gdzieś malutka luka w przejściach - nie tykaj tego póki pierwsza warstwa nie wyschnie bo może zrobić się ściek...