Kolego kadlubek , ale ja nie o to pytamja poduszkę już wymieniałęm 2 razy, chodzi o to, ze jak ją odkręcałem to silnik po prostu odjechał mi ku tyłowi auta, żeby poduszkę zakręcić ktośmusiał mi silnik przyciągnąć do przodu, aby można było trafić w otwory, pytanie tlko czy silnik czasem nie powinien swobodnie wisieć po odkręceniu poduch ?