Zakłądaj komplet i ori tak jak kolega mówi (przy lemfolderze może się zdarzyć że w pudełku znajdą sie ori drążki a jak nie to masz pewnosc ze kupujesz zamiennik z najwyzszej polki).
Zakłądaj komplet i ori tak jak kolega mówi (przy lemfolderze może się zdarzyć że w pudełku znajdą sie ori drążki a jak nie to masz pewnosc ze kupujesz zamiennik z najwyzszej polki).
matisnh (31-01-12)
|
Od paru dni , z pojawieniem sie mrozów , stuka mi zawieszenie, mam wrażenie że to amortyzatory od mrozu się usztywniają . Mam nadzieję że po odpuszczeniu mrozów, ich praca się poprawi a one się nie rozpadną ?
w sobotę wymieniam 2x drążki + 2x końcówki i zobaczę co dalej bo u mnie też słychać stuki z przodu:/ do tej pory wymieniłem przed kilkoma dniami silentblocki tylne wahaczy przenich (jedna już trup była a druga wymieniona, bo uważam, ze należy parami wymieniać elementy zawieszenia)
jedź na stacje diagnostyczną to ci sprawdzą co dolega. Zapytaj ile wezmą za wjazd na szarpaki i tyle. Myślę, że nie więcej jak 20zł.
albo inaczej................po prostu zrób głośniej radio![]()
byłem, znaleźli pękniętego silent blocka i nic poza tymgieli i naprężali zawieszenie na maksa i nic poza:/ uważam, ze luzy w układzie kierowniczym są, bo wystarczy na postoju w cichym garażu pogibać w lewo i prawo kierownicą - dlatego na drugi ogień idą drążki i końcówki
jak nie pomoże to sworzeń lewi i prawy plus poduszki amorków
po nitce do kłebka, nie ma opie*****nia jak to mówi Robert
![]()
Witam,
stuki to były wybite poduszki amorków
Następny problem poniżej:
próbowałem zdiagnozować, ale bezskutecznie. Otóż wrzucam wsteczny "R" - skrzynia automat i wciskam gaz, auto zaczyna cofać, po czym coś stuknie dość głośno w przednim zawieszeniu:/ Wrzucam "D" ruszam kawałek do przodu - cisza, potem znów "R" i do tyłu i znów stuk:/ Tak jakby jakaś śruba nie była dokręcona i coś stuka za kazdym razem - zawsze pojedyńcze głośne stuknięcie.
Dodam, że wymieniałem ostatnio poduszki amorków z łożyskami, końcówki drążków i same drążki też. Zarówno przed jak i po wymianie coś stuknie przeraźliwie przy cofaniu:/ Ze środka ciężko ocenić co to jest:/ Możliwe, że sworzeń wahacza?
ja miałem tak samo i... nadal mam. nie ma to żadnego znaczenia a wymieniłem 90% części z przodu. jest stuk, na stacji też to wykrywa ale nie wie co to może być (teoretycznie tulejka na wahaczu ma luzik ale wymieniłem ją i dalej to samo, po czym gościu mówi że dalej tulejka) nie przejmowałbym się i cieszył z auta, bo jak zaczniesz sprawdzać to możesz się strasznie w koszta wpakować
no wlasnie auto miało malowany lewy błotnik, ciekawe czy nie ruszony był też McPershon?:/ U mnie wygląda to tak: cofam i strzał, a jak ruszę do przodu to cisza, potem znów cofam i strzał:/ Na prostych kołach bardzo rzadko słychać ale na skręconych, np. jak z parkingu wyjeżdżam tyłem - to zawsze:/
to mam identycznie. mój był puknięty w lewą stronę i teraz jak robię zbieżność to mechanik mi mówi ze prawy wahacz jest krzywy (w pionie jest zły kąt i nie da się ustawić tego poprawnie). więc pewnie ten strzał (który też dobiega z lewej strony) jest między innymi od tego. samochód nie sciąga, prowadzi się dobrze, mechanik mi też mówił żeby tego nie ruszać bo to nic poważnego.
jaki to ma zwiazek z stukaniem w zawieszeniu?
poczytaj o sprezynach
Who I am? I am a the Champion.
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)