Od sezonu zimowego zmagam się z problemem ogrzewania. W październiku po zakupie audi 1,9 tdi z 2007 roku (129000km) mechanik wymienił mi rozrząd + pompę wody. Potem zauważyłem że mam problem z ogrzewaniem i nie wiem jak było wcześniej bo samochód był sprowadzony z Belgii we wrześniu. Jest ogrzewanie do momenty aż temp. silnika osiągnie 90 stopni. po włączeniu pełnego obiegu przez chłodnicę wieje zimne powietrze. Nie jest to przyjemne przy -15 na zewnątrz.
Jak pokręcę silnik na wysokich obrotach przez moment pojawia się ciepłe powietrze czyli nagania płyn do nagrzewnicy.
Dodam jeszcze że po wymianie pompy wody robiłem dwa razy dolewkę płynu w sumie jakieś pół litra bo wyświetliła się kontrolka.
Byłem już u dwóch mechaników i obstawiają uszczelkę albo w najgorszym wypadku pękniętą głowicę. VAG nie pokazuje błędów. Spadków mocy nie ma ani falujących obrotów, śladów oleju w zbiorniczku .. Faktycznie auto trochę za dużo pali bo jakieś 8,5L/100km
Był robiony test na obecność spalin i dopiero po jakims czasie płyn w testerze zmienił kolor.
Jeśli ktoś miał taki problem i zna przyczynę to będe wdzięczny!