Krótka piłka
które wybrac do jazdy w miescie bardzo rzadko trasa
Nokian WR D3
Kleber Krisalp HP2
Fulda Montero 3
Firestone Winterhawk 3
Bridgestone LM32
Yokohama w drive 905
Uniroyal MS 77 PLUS
Goodyear Ultragrip 8
Printable View
Krótka piłka
które wybrac do jazdy w miescie bardzo rzadko trasa
Nokian WR D3
Kleber Krisalp HP2
Fulda Montero 3
Firestone Winterhawk 3
Bridgestone LM32
Yokohama w drive 905
Uniroyal MS 77 PLUS
Goodyear Ultragrip 8
Sam sobie zluzuj gumkę.
A to opona 18" jest mniej bezpieczna od 16" :) hehe. Komplet felg 16" + zimówki kosztuje tyle co komplet zimówek 18" a wygląd jest nieporównywalny, więc nie widzę powodu dla którego miałbym zmieniać felgi na mniejsze. Nigdzie nie napisałem że chcę kupić byle jaką oponę tylko zapytałem o opinie żeby nie kupić g**na.
Testy znalazłem w internecie -> www.google.pl zapodam ci linki skoro tak trudno jest poszukać:
http://www.oeamtc.at/portal/intersta...2+2500+1144017
http://www.opony.com.pl/artykul/Test...R17-H/?id=1280
http://www.gumitebg.com/ADAC-test-wi...T2-225-45R17-H
Jakie starocie człowieku? Opona z zeszłego roku nie jest stara. Starszych opon niż 5 lat się nie kupuje, ale roczną? Widać jaki masz pojęcie. Kupiłem już komplet Hankoków o których pisałem z 2013r, bieżnik prawie 8mm (używane przez 3 miesiące) za 1200zł + gratis do opon dostałem łańcuchy tekstylne (nowe).
Myślę że to jest właśnie kompromis pomiędzy ceną a jakością.
Hmm skoro ma wyglądać lepiej niż jeździć :) twoja sprawa . A wiesz o ile więcej zawieszenie dostaje w dupę na 18 podczas zimy gdy latamy po muldach... no ale co tam lepiej jak wygląda. Głupoty piszesz że komplet 18 kosztuje tyle co komplet 16+ felgi ....no chyba że porównujesz premium 16 i chińskie 18.
Mie już życie nauczyło żeby nawet rocznych zimowek nie kupować używanych . teraz mam zasadę "gumki" zawsze nowe. A felgi dobieram zawsze do możliwości finansowych zakupu ogumienia. Ale znam takie osoby co latają na łysych , sparciałych laczkach po 100pln za sztukę bo 18 fela to lans.... wszystko do czasu . Ja już płynąłem autem z góry przy 30km/h podczas deszczu wiec nie uznaję nawet w letnich oponach bieżnika poniżej 4-5mm.
Jeżdżę po drodze a nie po żadnych muldach a zawieszenie jak się zużyje to je wymieniam. To nie jest temat o zawieszeniu tylko o oponach więc pisz na temat.
Powiedzmy w przybliżeniu, że nowy komplet dobrych opon 16" kosztuje 1200zł a 18" 2000zł więc jeśli do tych 16" dokupisz jakieś alusy za 800zł to ci wychodzi 2000zł.
To musiałeś dać się nieźle wydymać.
Ja też i będę jeździł w zimę na prawie nowych Hankokach 225/40/18 bo na takie mnie stać i taki mam kaprys a ty sobie jeździj nawet na 15" skoro twierdzisz że takie balony są lepsze i bezpieczniejsze od 18" - nic mi do tego
Naucz się kolego czytać ze zrozumieniem. Napisałem Ci, że badziewna zimówka w 18stce będzie gorsza od porządnej opony w 16stce. Oczywiste jest, że jeśli rozpatrujemy porządne opony w obu rozmiarach to obie będą bezpieczne. Ale Ty brałeś pod uwagę byle jakie 18stki...
Testy, które znalazłeś pokazują do czego się nadają te opony...
Kolejny raz odsyłam z powrotem do szkoły - czytanie ze zrozumieniem nie jest Twoją najmocniejszą stroną. Nie chodziło mi o datę produkcji opony tylko o to, że Hankook już dawno wypuścił kilka nowszych i lepszych modeli zimówek o tych Twoich już dawno zapominając. Ale zresztą Ty wiesz najlepiej - wywaliłeś kupe kasy za stary model używanych opon a wystarczyło nie wiele dołożyć i mieć porządne, nowiutkie gumy. Twój wybór:thumbright: Podjąłeś już decyzję więc koniec tematu, i tak Cię nikt nie nawróci...
Taki gratis
na allegro macie opcje jak kupicie zimowki przez telefon , to macie rabatu 100zl na nie więc zarąbista okazja , ja zdecydowałem sie na Nokiany WR D3. Rozmiar 15 kupiłem komplet za 685zl.
Właśnie dlatego ich nie kupiłem a nie dlatego że kosztują 250zł/szt bo nie sugeruję się ceną tylko testami.
Nowszy model wcale nie jest jakiś mega lepszy o poprzedniego - liczy się data produkcji opon i wysokość bieżnika co powie ci każdy wulkanizator. A jeśli nie widać różnicy to po co przepłacać? Do nowych musiał bym dołożyć 800zł a to nie jest tak niewiele jak piszesz. Mam praktycznie nowe za 1200zł i 8 stówek w kieszeni. Opony pewne i sprawdzone bo gość kupił nowe, jeździł końcówkę zimy od lutego do kwietnia a potem zgrzytnęli mu Cuprę spod basenu. Tak więc kupiłem dobre opony w rozsądnej cenie co potwierdziło już wiele osób łącznie z wulkanizatorem. A ty sobie kupuj nawet prosto z fabryki jak nie masz na co pieniędzy wydawać i zależy ci tylko na najnowszym modelu, którego cena tak naprawdę wcale nie przekłada się na bezpieczeństwo.
Kolega pracował w Dębicy tam robią Goodyear i jeszcze parę innych budżetowek. Mówił że wszystkie opony zimowe robi się tak samo (mieszanka ta sama) JEDYNE czym się różnią to wzór i cena! Tak że takie sranie w banie, że jedne są milion razy lepsze od drugich to tylko subiektywne odczucia konsumentów. Podejrzewam, że technologia wyrobu jest podobna w każdej podobnej fabryce :) jako ciekawostkę dodam iż koszt wyprodukowania opony zimowej jest 3 razy większy niż letniej ponieważ zawiera naturalny kauczuk a nie syntetyczny. Mimo tego to opony letnie na ogół są droższe. Co stracą zimą odbijają sobie latem :)
Po pierwsze nie 15 a 16 .
Porównuje opony klasy premium cenowo gdzie 18 kosztuje 800+ a nie 500.
Kup sobie używki 18 i bądź zadowolony . Będzie fela 18 będzie lans. Ja mam w dupie kupować używki . Wolę wydać raz i mieć spokój.
Chyba się potnę bo na lato mam tylko 17". :)
A jak Ci się przypadkiem rozwali opona to będziesz miał problem kupić drugą ... a ja po prostu pojadę do wulkanizacji spale faję i pojadę dalej swoim wozem drabiniastym na balonach 16".
...................