co do tych gum to założyłem u sobie i zobaczymy po sezonie. Teraz to czuje ,że są dość miękkie
Printable View
moze sie komus przyda - test 50ciu modeli opon letnich 225/45 R17 z 2012r
http://www.tyrereviews.co.uk/Article...aking-Test.htm
A śmiga ktoś może na oponach Nexen n8000 lub n9000 ?
Kolega ostatnio sobie kupił i chwali :)
Nexen na ten moment = zyczenie smierci i tyle w temacie.
metti a ja potwierdzę odnośnie yokohamy. Na koniec pierwszego sezonu jazdy na niej już na mokrym trzeba było bardziej uważać. Natomiast na suchym to dla mnie rewelacja i trzymanie na zakrętach.
Swift-flow+GT-N7100
Witam. Czas złożyć na alufelgi nowe opony letnie. Pierwszy raz czeka mnie wymiana opon, w związku z czym mam dość laickie pytanie. Co myślicie o kupnie kompletu używanych opon, dobrej firmy. Jest sens kupować coś takiego? Byłem oglądać opony i są do kupienia dobrych marek (Goodyear, Continental, itp), po maksymalnie 110zł sztuka, jak patrzałem to mają one na pewno z 5mm bieżnika. Trochę słabo teraz stoję z kasą, dlatego myślę o zakupie używek, mam nadzieję, że użytkownicy którzy dłużej użytkują swoje samochody i być może kiedyś kupowali takie opony, mogą się konkretnie wypowiedzieć w tej kwestii.
Pozdrawiam.
Moje zdanie jest takie że jeżeli nie świrujesz piski palenie gumy itd tylko normalnie uzytkujesz auto normalna jazda normalne rozpeczanie auta nawet pod v max ile silnik moze ~ 200km/h robisz przeloty rocznie ok 25tkm czyli na lato ok 12-15tkm to jak masz sprawdzone opony cisnieniowo bez bombli, pęknięc otarć czy innych uszkodzeń to śmiało możesz brać tylko żeby były w miare młode te 2-3 lata ja kupilem swoje pierwsze uzywki od kolegi z forum i do dzis nie mogłem ich wyjezdzic a byly z rocznika 2005 :) to oblicz sobie ile mają lat a naprawde dobrze sie trzymały, opony to micheliny primacy a wyrzucam je tylko dlatego że jedna ma bombla bocznego a druga jestpęknieta tez z boku uderzenie o dziure i ledwo żyje szkoda jej naprawiać a ten sezon to spokojnie bym na nich objezdził obecnie są u lakiernika ale jak chcesz to zmierze ile maja jeszcze bieznika ale na moje oko calkiem sporo ale jak mus to mus
Jak cie sytuacja zmusza to zrozumiałe ze nie wywalisz 1000 od tak, opony 500 a reszta na inne wydatki
a na używkach tez objezdzisz spokojnie 2-3 sezony letnie
pozdro
Dzięki, robię teraz małe przebiegi, no i jeżdżę raczej spokojnie ;) także chyba jednak pozostanę przy używkach dobrej firmy, może będa lepsze niż nowe chinole ;)
nowe chinole nic nie sa warte
kilkuletnie używki 5-6 letnie najlepsze premium są tyle warte co nowe budżetowe
używki tylko bardzo swieze i max 2-3 lata wstecz bierz pod uwagę
Ja mam negatywne doświadczenia. Opony były styrane jak je kupiłem i niestety wystarczyły na jeden sezon tylko. 5mm to nawet sporo ale nie wiesz czy taka opona nie ma innych ukrytych wad i jak ktoś na nich jeździł. Moje wybuliły po pewnym czasie i były do wyrzucenia. Ściągnięte były pewnie z rozbitego auta. Wyleczyło mnie to z opon używanych skutecznie, no chyba że są z wiadomego źródła - kolega z forum. Wolę wydać parę złotych i mieć nowe, które wystarczą mi na dłużej i które wiem jak były użytkowane.
Od biedy możesz zawsze kupić Dębice 205 PLN/szt (lepsze to o niebo niż Nexen) albo dołożyć po 30 PLN na oponie i mieć coś lepszego Kumho kh17 lub FALKEN ZIEX ZE914 około 235 PLN/szt. ewentualnie Vredestein Sportrac 5 lub Uniroyal Rainexpert - wszystko w podobnej cenie. Dobre sklepy internetowe zaproponują Ci zakup na raty, więc nie będziesz musiał ponosić całego wydatku od razu. Powodzenia ;)
jezdze od 6tygodni na bridgestone potezna adrenaline RE002
225/45/17
przy temperaturze +1 / +3 na mokrej nawierzchni - REWELACJA !!!
przy temperaturach obecnych - efekt rewelacji spotegowany !!!
styl jazdy - agresywny
polecam w 110% !!
nowy57 a jak cenowo> ? ;)
Co sadzicie nad oponami Dębica Passio 2 ?
sądzimy że śmierdzą lipą..naprawdę czasami niemal identyczna cena , może10-15zł więcej a masz np barum bravuris 2 dużo lepsze w niemal każdej dziedzinie. Nie mówimy tu o drogich premium kapciach, tylko zwykłych budżetówkach, które szału nie wiadomo jakiego nie robią ale przyzwoicie dają radę za stosunkowo niewielkie pieniądze.
Dzięki wielkie ! ;) wiec szukam jakiś Fuld Dunlop lub Bridgestone
magiku podaj budzet i rozmiar opon ,a cos dobrego dobierzemy z aktualnej oferty netowej :) czasami bywa ze nie szukasz konkretnej opony tylko to co maxymalnie dobrego za konkretna kase da sie wyrwac :)
myślałem nad używkami z powodu możliwej zmiany kol na 18 "
Wiem lepiej nowe ale w takiej sytuacji nie ma co kupować nowych.
Myślałem nad oponami z 2011 roku , min 2010. Widziałem ze idzie coś niż kupić w kasie około 400zl z hakiem jak się mylę to mnie poprawcie :) rozmiar opon 195/65/15 profil może być również 60
To daj sobie spokój z kupowaniem opon w rozmiarze 15'' jak chcesz zakładać felgi 18''. Nie rozumiem po co kupować opony na chwilę... Zainwestuj w dobre gumy pod 18''
Jak chcesz dobre i tanie opony na 15'' to Kumho Kh17 lub Uniroyal Rainexpert ewentualnie Falken ZE-914 będą najtańsze.
Poszukiwałbym jakiś opinii na temat Michelin Energy Saver+, warte swojej ceny?
to save energy to bardziej pic na wode jak te wszystkie eco blue motion, wiecej oszednosci uzyskasz umiejetną jazdą i operowaniem gazu, opony maja dobrze kleić , odprowadzać wodę i skutecznie hamować. Chcesz to kup i porównaj z poprzednimi jakie miałeś jeśli chodzi o ich długowieczność + oszczędności na paliwie , a takie cechy jak zachowanie na drodze w różnych warunkach i bezpieczeństwo poddaj obiektywnej konfrontacji :)
zakladajac energy saver uzyskasz jeszcze wiecej oszczednosci poprzez umiejentna jazde i operowanie gazem :) nie sa one najlepiej klejacymi oponami, ale na wysokim poziomie. wiele osob chce dluzej jezdzic na jednych oponach i nie sluzy im auto do ruszania z piskiem opon co swiatla, a tylko dowiezc rodzine z punktu A do punktu B i na dojazd do pracy wiec jest to dla nich doskonaly wybor
zanim zwróci cię koszt różnicy w cenie /bo tanie nie są/ to żadnych oszczędności nie odczujesz, wg mnie to taka marketingowa ściema, kiedyś w Golfie 4 miałem Micheliny a potem założyłem Barumy i jakoś w ogóle nie odczułem różnicy w spalaniu
No bo ciężko jest zauważyć 5%.. jak to chcesz zrobić? Musiałbyś baaardzo próbę rozszerzyć, żeby się tego doliczyć, a nie masz odpowiedniego sprzętu. Należy uwierzyć w pomiary robione laboratoryjnie ale nie przez producentów. Z moich obserwacji wynika, że dużo zależy, tak jak pisze marek_s3 od odpowiedniego stylu jazdy i przede wszystkim, kontrolowania ciśnienia w oponach. W przypadku opon, ważne jest też zużycie bieżnika, jeżeli mówimy o ekonomii, to też jest parametr, który warto wziąć pod uwagę. Kolejna sprawa to jest taka, że z oponami jest tak jak z hybrydami, jak widzę, że koleś mnie mija Priusem 90 km/h 600 metrów, przed skrzyżowaniem, gdzie jak wół się pali czerwone światło, a ja sobie pyrkam te 45-50, to się zastanawiam WTF. Podobnie jest z oponami Eco - wysoka cena zakupu, sprzyja spokojnym kierowcom, którzy nie będą ich przeciążać zanadto i głównie użytkować w trasie, gdzie nie ma dużej ilości cyklów typu start-stop. Autostrada, to tak naprawdę najlepsze miejsce dla takich opon i długie jednostajne przebiegi.
dlatego moim zdaniem "nie warta skórka wyprawki", lepiej zainwestować w inne opony i niekoniecznie droższe od Michelinów, Micheliny nie mają rewelacyjnych parametrów
no właśnie, masz rację, i to jest właśnie sedno tych "oszczędności"
5% opony energy saver, 5% system start-stop, 5% operowanie gazem, cos tam cisnienie w oponach i kilka rzeczy jeszcze i mozna dojść do 17-20%, a to juz dużo. Pytanie tylko czy w jeździe szukamy przyjemności w rozsądnym wydaniu, czy to walka o każde 100 gram paliwa... odnośnie samych opon wybieram performance i ich extremalna skutecznosc w przyczepności i hamowaniu, ale każdy jeździ inaczej, czym innym i ma różne priorytety :)
Ja polecam opony firmy KUMHO. zanim kupilem opony dla siebie przewertowalem dziesiatki stron z opiniami i podzwonilem po wielu sprzedawcach.
teraz moge sie sam wypowiedziec - opony zaj.ebiste. CICHE, swietnie trzymaja na drodze czy jest sucho czy mokro.
Nie warto przeplacac za Micheliny czy inne Pirelli.
Zreszta Mercedes nie wrzucalby byle jakich opon na pierwszy montaz, bo obecnie Mercedesy wyjezdzaja z salonu z oponami KUMHO.
to tak samo jak w audi leci na pierwszy montaz hankook. i sie nie dziwie, bo wysoko jest w wielu rankingach.
panowie, taka prośba, piszmy dokładnie nazwę : producent/model, bo samo kumho, hankook itd to czasami mało, jak wiadomo model modelowi nierówny i są różne "półki" opon w obrębie tego samego producenta :)
Ja jezdze na Kumho KU39 ECSTA LE SPORT XL. 215/35/19.
Dodam ze mialem do czynienia z continental conti sport 3 czy jakos tak oraz bridgestone potenza i Kumho wypadaja moim zdaniem zdecydowanie lepiej.
Pomijajac przyczepnosc, dla mnie najwazniejsze bylo zeby byly ciche i nie zawiodlem sie ani troche
racja, hankook evo s1 225/45/r17 (jezdzilem).
Witam!
Chciałem kupić niedrogie letnie opony do audi a3 8l. Ogólnie to pojeżdżę nimi maks. 3 lata i zmiana auta. Rozmiar opon to: 205/60/ R15.
Co polecacie do kwoty 700-800pln ? Wolałbym żeby to było w okolicach bliżej 700zł. Jest szansa na coś dobrego ? A może bieżnikowane ?
Moje typy to:
1] http://allegro.pl/2-x-continental-co...179327375.html
2] bieżnikowane : http://allegro.pl/4x-letnie-opony-bi...214246821.html
3] używane: http://allegro.pl/4x-letnie-opony-bi...214246821.html
4] i najdroższe http://allegro.pl/opony-falken-ze-91...181268395.html
A może koledzy mają jakieś dobre cenowo oferty ?
EDIT
Przepraszam opcja nr.1 jest najdroższa gdyż to za parę widnieje taka kwota, także za drogie jak dla mnie :( Inna sprawa gdybym pojeździł autem z 5 lat lub więcej to chętnie zakupiłbym je a tak to odpada. Tak więc chyba zostaje opcja nr. 4 lub używki.
opcja nr 1
continetal mam już 5 rok i sa ok
bieżnikowane nadają sie do autobusów albo dostawczaków
bieżnikowane odpuść na wejściu , nie masz kasy na nowe to chyba lepiej używki mało jeżdżone - trzeba poszukać
np:
http://allegro.pl/opony-kpl-195-65-1...185292056.html
http://allegro.pl/opony-continental-...210493663.html
Nie chodzi o to czy mam kasę czy nie tylko chodzi o to, że pojeżdżę jeszcze z rok może 2 lata audiczką i nie chciałbym niepotrzebnie ładować kasę w niego.
A co powiecie o tych FALKEN ZE 914 ? Warto ? Są nowe i to może być kuszące ale czy dobre ? Jeden z forumowiczów właśnie je polecił. Może inni coś więcej powiedzą na ich temat ? Jeżeli nie będę miał więcej pewnych info o nich to zdecyduję się na w/w używki Continental i dam sobie na spokój.
EDIT
Qrczę rozmiar opon z w/w linku Continental nie pasuje. Potrzebuję 205/60 R15
Conti 5 mogą nie starczyć na 3 lata i są tylko 2... Falkeny powinny być spoko i spokojnie wystarczyć. Nie spodziewaj się nie wiadomo czego ale na pewno dużo lepsze będą niż bieżnikowane i pewniejsze niż używane.
Ostatnie pytanie. A czy ktoś jeździ na oponach firmy INFINITY --> http://allegro.pl/opony-205-60r15-20...221638328.html
Może tymi warto się zainteresować ?
Dzięki wszystkim za podpowiedzi!
Tak zwłaszcza jak mają E w oznaczenia UE na mokrym... chiński badziew pewnie. Falkeny są japońskie. Ostatnio je założyliśmy do Z4 klientowi, który potrzebował coś na szybko i dają radę naprawdę, przy tym są ciche i komfortowe. Alternatywą mogą być Uniroyal Rainexpert, lepsze na mokrym ale większe zużycie paliwa i na pewno odrobinę głośniejsze. Inne wynalazki sobie odpuść. Moim zdaniem, jeżeli poszukujesz opony uniwersalnej i niedrogiej, to będziesz z Falkena zadowolony.
Dobra kupuje Falkeny!
Tylko jest jeden problem, to rozmiar opon. Te z aukcji są inne, bo Rozmiar opon to: 195/65/ R15 a ja potrzebuje 205/60/ R15.
Dzięki cosmo-pl za pomoc.
ale rzezba, 205/60r15 jest drozszym wymiarem niz standard i w 700zl to za jakis badziew sie najwyzej zmiescisz, a wszystkie rozmiary nowych/uzywanych sa inne niz ten ktory chcesz kupic
@b0dek
Jak Cię nie stać to weź 195/65 r15 to jest standardowy rozmiar i najbardziej popularny, dlatego opony są w nim z reguły bardzo tanie. 205 jest sporo droższy, a dużej różnicy nie ma. Powodzenia i pamiętaj, żeby pierwsze 300 km przejechać spokojnie, bo te opony wymagają dotarcia. Potem napisz najwyżej jak wrażenia dla innych użytkowników.
Witam. Pragnę kupić komplet letnich opon do mojej A3 8P. Obecnie na alufelgach mam opony w rozmiarze 205/55/R16
oglądałem dziś używane opony, bo akurat była świeża dostawa i niestety wybór był bardzo ubogi, w tym rozmiarze tylko Goodyaer 2008, całkiem przyzwoite za 130zł sztuka, ale wielosezonówki, co jakoś mnie nie przekonuje. Były też Michelin z 2005, letnie już bardziej zjechane, cena ta sama czyli 130zł sztuka, jednak już za stare, boje się, że będa pękać, albo dziać się jakies inne cuda.
Akurat nie jestem przy kasie, a chciałbym kupić dobrze, opony bieznikowane, w ogóle mnie nie przekonują. Myślę jednak and zakupem nowych. Co sądzicie o tych oponach?
http://allegro.pl/kumho-solus-kh17-2...161858535.html
Czy może te Matadory?
http://allegro.pl/opony-letnie-205-5...197819514.html
prosze o pomoc, chciałbym najlepiej dziś zamówić, by jeszcze w tygodniu je założyć.
Tak jak pisałem, nie dysponuję teraz duża gotówką, i biorę tez pod uwagę zakuyp opon używanych, czy może lepiej warto się wykosztować i kupić nowe opony?
może poza tymi które podałem, polecicie coś innego?
Pozdrawiam.
Różnica 147zł. u tego samego allegrowicza :
Falken ZE 914 195/65/R15 --> http://allegro.pl/opony-falken-ze-91...181268395.html
Falken ZE 914 205/60/R15 --> http://allegro.pl/opony-falken-ze-91...223379219.html
A teraz powiedzcie mi czy te mniejsze 195tki będą pasować do moich alufelg Dezent, które od razu siedziały w zakupionym aucie i stąd nie znam ich rozmiaru. Po czym poznać rozmiar alufelgi ?
W ogóle jestem laikiem w tej materii także proszę o zrozumienie.