załóż sprężyny i jeździj, z tym, że takie obniżenie ubije Ci standardowe amory, mam nadzieje, że zakładasz jakieś o krótszym skoku. Odboje to zostaw, 45mm to w sumie żadna "gleba", odboje zmienia się głównie dlatego, że auto nie chce usiąść niżej lub mamy efekt tzw. pinponga. Problemów z łącznikami mieć nie będziesz, ja jeździłem na krótkich mimo wiekszego obniżenia.