Spryskujesz, czekasz chwile, następnie pędzelkujesz żeby ten brud rozruszać i odkleić, a później spłukujesz :DCytuj:
Oryginalnie napisane przez pomocnik
Printable View
Spryskujesz, czekasz chwile, następnie pędzelkujesz żeby ten brud rozruszać i odkleić, a później spłukujesz :DCytuj:
Oryginalnie napisane przez pomocnik
Dzięki, rozumiem, że spłukiwanie może odbyć się przy pomocy wspomnianej myjki ciśnieniowej? :PCytuj:
Oryginalnie napisane przez Marcelspeed
Myjką nawet lepiej :) Dobrze jakbyś zaopatrzył się w jakiś dość twardy pędzelek, wtedy ładnie nim doczyścisz to co trzeba :) Ja robiłem tak u siebie używając po raz pierwszy APC i powiem szczerze, że byłem w pozytywnym szoku. Tylko tak jak mówię, pędzelek na długim, miękkim włosiu sprawdzi się gorzej pod maską :)
Panowie co polecicie??
piana aktywna
szampon
glinka
coś do kół
jakiś dressing do opon
http://sklep.oemtuning.pl/pl/p/Zesta...krofibra/19092
Panowie,co sadzicie o takim zestawie? Do tego jeszcze politura black hole poorboysów i wosk nattys paste tez poorboysów.
Pasty nie sa zbyt "trudne"dla kogos z malym doswiadczeniem w polerce,moze mi ktos cos doradzic jak sie obchodzic z pastami menzerny?
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez lesiu367
Piana- Z tańszych shiny garage do codziennego mycia, bezpieczna dla wosków, z droższych ale fajniejszych i wydajniejszych Autobrite magifoam
Szampon- Z shiny garage także daje rade i jest tani
Glinka- Bilt Humber Soft/medium
Coś do kół - Jeżeli chodzi o deironizer który fajnie czyści to polecam Tuge (TUGA-chemie Alu-Teufel Spezial ), a z wyższej półki to Iron-x firmy ar pro
Dressing do opon - Meguiars Endurance :D
- - - Aktualizacja postu - - -
Zestawik ok, Politura i wosk poorboysa podobno super się ze sobą zgrywają. Jeżeli chodzi o pasty to nie trzeba mieć jakiegoś mega doświadczenia żeby to dobrze zrobić, kwestia dobrego przygotowania lakieru wiadomo szampon, piana, glinka, odtłuszczacz. Będziesz musiał na pewno kupić jeszcze kilka ścierek do zbierania pasty itp. ;). Jaką polerkę posiadasz?Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Orgazmus
Polerki jako tako swojej jeszcze nie mam,ale planuje zakupić tą:Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Marcelspeed
http://sklep.oemtuning.pl/pl/p/Poler...-obrotow/18028
Najlepsze dla początkującego są maszyny rotacyjno orbitalne (dual action) , ale za taką trzeba też zapłacić więcej. Jak potrzebujesz jedno razowo to może i tak co wysłałeś się nada, ale to rotacja. Jeżeli nie masz doświadczenia będziesz musiał uważać.
Ogolnie potrzebuje maszynki jako dodatkowe wyposazenie warsztatu,bedzie uzywana sporadycznie :) Ewentualnie jestes w stanie podeslac mi cos w podobnym budzecie wlasnie tych rotacyjno orbitalnych?
W podobnym budżecie rotacyjno-orbitalnej nie ma szans niestety znaleźć :D
Mam taką i jest bardzo zadowolony :) polecamCytuj:
Oryginalnie napisane przez Orgazmus
Dzieki wielkie za opinie,powiedzcie mi jeszcze jedna rzecz.
Jest jakas specjalna sztuka uzywania past menzerny,czy poprostu nakladam na lakier,odpalam maszynke i ogien? Ewentualnie wie ktos jakimi obrotami mniej wiecej jechac po kolejnych pastach?
na każdym opakowaniu masz zaznaczone w jakim zakrsi obrotów powinieneś pracować
Myślę, że lepiej na pada jakieś np 3 kropki, później na wyłączonej maszynie rozprowadzić troszkę po lakierze i wtedy dopiero ogień :PCytuj:
Oryginalnie napisane przez Orgazmus
A co do obrotów to tak jak Mariusz napisał, na opakowaniu znajduje się zakres obrotów jakich powinno się trzymać używając daną pastę.
Super,dzieki wielkie za pomoc bo wczesniejsze moje doswiadczenia dotyczyly glownie past g3,g7,wiec w temacie tych bardziej profesjonalnych jestem zielony ;)
Czy stosując lekko ścierny cleaner na dość miękkim lakierze mogę wyrządzić szkody w postaci mikrorys itp?
Na jakim dokładnie lakierze w jakim samochodzie ?
renault megane 3, własciciel twierdzi, że jest miękki i bardzo łatwo się rysuje.
Moim zdaniem nie powinno się nic stać.
Używał może ktoś tego :http://www.strefakierowcy.pl/17847,p...owa-sonax.html
Orientuje się ktoś czy chemia z shiny garage ma coś w stylu terminu przydatności? Zastanawiam się czy kupować w bańkach 5l której na pewno nie wykorzystam w jeden sezon. Litrowe raczej będą za małe na sezon i wychodzi drożej. Dziś myłem samochód pierwszy raz w tym sezonie w domu i w bańce z płynem pojawiły się tak jakby jakieś kryształki. Nie wiem czy stał za długo czy wina leży w tym że stał całą zimę w blaszaku.
U mnie nie które kosmetyki leża już po rok lub dłużej i jest ok, kwestia przechowywania żeby nie stały w słońcu ani na zbyt dużym mrozie.
dokładnie :thumbright: mróz zrobił swoje.Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Kulfon91
Ja na zimę wszystkie kosmetyki do auta wyciągam do domu :)
Nie powinno się nic stać. Po roku morning dew, Apple dressing zachowują się tak samo jak w dniu zakupu. Jak wyżej kolega napisał - wszystko zależy od przechowywania. Na zimę do domu i będzie dobrze. Faktycznie 5l wychodzą dużo taniej, litrowy morning dew kosztuje 50zl a 5l 160zl, jest różnica.Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Kulfon91
Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka
O.K. więc inwestuję w 5l.
termin terminem ale trzeba uważać aby kosmetyki nie leżały gdzieś w zimnym miejscu nie mogą być przemrożone
więc na zimę przekładamy je gdzieś w cieplejsze miejsce a nie zimny garaż no chyba że jest ogrzewany
wiem z doświadczenia claner woziłem w bagażniku w aucie i teraz dziwnie się ciągnie przy wycieraniu natomiast środek do kokpitu leżał w zimnym garażu i prawdopodobnie przemroził się bo smierdzi niemiłosiernie
Jaki wosk polecacie do Auta z Czerwonym kolorze aby wyciagnac jak najwiecej blasku i glebi?
Na czerwonym fajnie sprawdza się Poorboy`s Natty`s RedCytuj:
Oryginalnie napisane przez cipel1
A coś z śodków firmy Meguiars ?
Meguiar's to przereklamowana firma moim zdaniem :D kilka produktów mają ok, ale ceny wysokie ;)
Potwierdzam. Kiedyś wykosztowałem się trochę na kilka produktów i niestety żałuję.Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Marcelspeed
Takie małe porównanie dwóch chemii do mycia felg ;)
IronX vs. Blook wheel cleaner
https://lh3.googleusercontent.com/--...2/IMG_1897.JPG
To po prawej to tuning kingz ?
Witam. Mam do prania fotele, podsufitke i boczki. Fotele to pikuś, ale co z podsufitką i boczkami ?
Kiedys próbowałem prać boczek to mi sie odkleił. Jak do tego podejść ? Jak to u was wygladalo ?
Z gory dzieki za odpowiedz.
Co do podsufitki i boczków trzeba uzywać mała ilosc wody. Nie wskazane odkurzaczem robic boczków gdyż wieksze prawdopodobienstwo ze sie to odklei.
Nie lepiej dać to jakiegoś goscia ktory sie tym zajmuje?
Nie cytujemy posta pod postem
Bardzo delikatnie zwilżasz mikrofibre albo tetre jakimś środkiem do prania np. Enz-all i trzesz :) zależy też jaką masz podsufitkę, w a3 8l lubi się odklejać sam się o tym przekonałem, więc nie możesz przemoczyć ;)
Hmm, to moze faktycznie dac audi do jakiegos auto detailingu, ale czy bede mial pewnosc, ze sie nie odklei czy tez istnieje ryzyko ?
Jeszcze chcialbym prosic jaki polecacie srodek do mycia foteli, ten Enz-all bedzie lepszy niz np. Vanish ? Fotele potem nalezy plukac czystą wodą czy nie ?
Pozdrawiam.
Na pewno będzie lepszy, musisz posiadać odkurzacz piorący żeby potem ten cały syf z fotela wyciągnąć, chyba że chcesz pojedyńcze miejsca przeprać no to szmatka i coś do prania, ale jak masz bardzo brudną tapicerkę to nie polecam bo będzie widać różnice w kolorze potem ;)
Co do podsufitki to nie jest to żadna filozofia, przede wszystkim trzeba cierpliwości. Lekko zwilżyć szmatkę i trzeć tak jak pisałem ;)
Odkurzacz oczywiscie posiadam. Patrze na ten produkt Enz-all i jest troche drogi jak na jedno pranie. Mozna jeszcze zwrocic uwage na cos tanszego ?
Co do podsufitki to mam mieszane uczucia, bo wilgotną szmatka nie zrobie tego tak jak trzeba, bynajmniej tak mi sie wydaje.
Zrobisz, tak się pierze podsufitki. Co do innych środków do prania to nie wiem bo używam tylko enz-all , możemy się umówić że podeślę Ci dwie miarki na jedno pranie ;)
witam jaki polecacie preparat do prania foteli s-line czarnych i dywaników welurowych ? :)
Zerknij kilka postów wyżej ;P
Np. Nielsen Nap Low Foam. Fotele z alcantary czy zwykły materiał?Cytuj:
Oryginalnie napisane przez marcelinho93
Popieram przedmówcę, Low Foam daje radę.
Z alcantary mam środek a boki skóraCytuj:
Oryginalnie napisane przez soll
Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka
Na niektorych filmikach w internetach widzialem jak ludzie na jakies dluzsze podroze np na Worthersee oklejaja poczatek maski/blotnikow ewentualnie zderzak jakas taka niebieska folie wydaje mi sie 3M, to faktycznie zabezpiecza lakier czy darowac sobie?
Folii nie widziałem ale wiem że oklejają taśmą Delfinem bo ona nie pozostawia kleju. Sam jej używam podczas detailingu. Czy coś daje? Coś tam pewnie ochroni...
W sumie to mialem na mysli wlasnie jakas taka tasme, nie wiem czemu napisalem folia. No wlasnie co do ochrony to nie wiem czy to ma jakikolwiek sens, z drugiej strony jakby nie mialo to ludzie by chyba tez nie przyklejali.
http://i.imgur.com/sQQdwha.jpg
Na pewno ma jakiś sens bo ochroni lakier przed odpryskami, a że auta które tym oklejają zazwyczaj są tylko na zloty i mają lakiery w idealnym stanie to na 100% jest warto tak okleić auto, w szczególności gdy jest do pokonania długa trasa np. autostradą a wtedy nie trudno odprysków nałapać :P
To bedzie taka tasma? http://winbud24.pl/pl_PL/p/Tasma-mal...-48mm-50mb/343