Częstym powodem szarpania przy hamowaniu jest blokowanie sie zacisku na sworzniach. Sworznie muszą być czyste, nie zardzewiałe, do gum powinny być założone zaślepki i oczywiście gum niczym nie smarujemy.
Printable View
Częstym powodem szarpania przy hamowaniu jest blokowanie sie zacisku na sworzniach. Sworznie muszą być czyste, nie zardzewiałe, do gum powinny być założone zaślepki i oczywiście gum niczym nie smarujemy.
Wyjechałem wczoraj z wulkanizacji po zmianie opon na te same felgi. Przy prędkości 90 i więcej drga kierownica i przy hamowaniu również. Czytając temat rozumiem, że jest to złe wyważenie opon?
jakiej Ty odpowiedzi oczekujesz ?
Cóż nowe tarcze założone i też zaczynaja bić. Można oszaleć. Mechanicy mówią że tak już w audi jest że cieżko jest dojść do ładu z tarczami z przodu. Auto kupiłem z ATE nacinanymi i nie biły ale się zużyły. Kupować ATe ale bez nacinki? Jakie tarcze były na apierwszy montaż?
Niestety. Na tarczach na przód nie warto oszczędzać. Ja już przechodziłem temat kilka razy w innych autach. Raz 2 razy zmieniane i biły. w końcu wydałem 2x tyle na tarcze i było ok. Kup ATE nie nacinane i powinno być ok.
Natomiast i tak od razu po wymianie nie polecam ostrego hamowania bo nawet ATE mogą nie przeżyć i zaczną bić.
U mnie przyczyna krzywienia nowych tarcz była krzywa piasta - bicie około 0,12mm!! Mechanicy nie zauważyli, tarcze padały po 1tys km. Poza tym luz łożyska około 0,05mm. Przy wymianie łożyska i piasty łozysko spadło samo z piasty bo tak bardzo była wygnieciona. Teraz są ATE nacinane i aż chce sie hamować :D
nie Ty pierwszy miałem klienta który 2 razy reklamwał ATe i narzekał że to gó.... i więcej tego nie chce, bo się krzywiły po 2 tys.
W końcu założył ori z serwisu i to samo, okazało się że piasty krzywe, a tak się zarzekał że jego auto jest ok i to wina ATE:))
Witam,
u mnie występuje szarpanie kierownicą przy średnio silnym hamowaniu i przy prędkości 100 - 120 km/h. Wyważałem koła, nie mam luzów na kierownicy, mechanik sprawdził tarcze i klocki, wszystko jest w porządku. Znaleźli za to "zerwaną" zwrotnicę, która miała powodować te objawy. W pon. odbieram auto i zobaczymy jak się będzie sprawować.
I...?