Oryginalnie napisane przez
artur2203
Otóż, gdy silnik jest w miare zimny jakies 60 stopni auto chodzi dobrze wszystko ok nie przycina. Natomiast jak sie nagrzeje to 80-90 stopni przez jakis czasm, trudno mi powiedziec jaki pracuje zle, tj. Jak daje mu w pedal to przy okolo 2800-3000 obrotow wpada w takie jakby przerwyanie i tak ciagnie mniej wiecej do 3600-3800 i jak przeskoczy ta skale niby dobrze, zmieniasz na wyzszy bieg i to samo idzie dobrze tak do 2800-3000 i znow przerywa/przycina, z tym ze jako tako nabiera predkosci moze nie tak jak byc powinno ale rozpedza sie i czuc moc. Drodzy kolezy co to moze byc? Podlaczam Vaga to mi czasami wyskakuje blad chyba 1 pompowtrysku. skasuje go na jakis czas sie nie pojawia trudno powiedziec ile. Mysle, ze to jest cos z turbina. Zapieczone kierownice? Hmm nie wiem. Jakis czas temu tj. z 2 miesiace temu mechanik podniosl auto na podnosniku i chcialem spr. turbine, niby oleju nie bierze, chcialem spr cisnienie zdjal tam jakis wezyk i cos tam dmuchal swoim urzadzeniem, powiedzial mi ze niby ok jest, po tym dmuchaniu przez jakis czas bylo ok ja wiem moze z 2 tyg. Co radzicie?
__________________