Chętnie poznam uzasadnienie tej teorii.
Printable View
Im wyższy indeks prędkości tym mocniejszy korpus opony (więcej drutów) ma to znaczenie np wjeżdżając w dziurę (ryzyko powstania tzw bąbla) wiec poza oczywistą prędkością wybierając wyższy indeks nabywamy odporniejszą oponę
Dokładnie .... Na wiosnę przy rozstopach o dziury nie trudno i wtedy przydaje się index H ... T są delikatne.
Wszystko zależy od zasobów pieniężnych... wiadomo że na bezpieczeństwie nie należy oszczędzać,ale nie raz trochę brakuje, jak jest kasa to wolałbym indeks H.
Panowie nie piszcie bzdur że indeks H jest odporniejszy na uszkodzenia od T tylko dowiedzcie się jak zbudowana jest opona i gdzie sa różnice w budowie pomiędzy indeksami.
Z punktu widzenia budowy opony na śniegu będzie lepiej sprawować sie opona z niższym indeksem.
powiem, Ci, że odpuściłem sobie bo nie produkują 17 i kupiłem uniroyal ms plus 77
ale jak poczytałem o tych oponach to są bardzo dobre na śnieg, gorzej z hamowaniem na mokrym
Może trochę zejdę z rozmiarówki, ale moje conti ts850 15" na mokrym (ostatnie deszcze ) lepiej sie sprawują niż fuldy montero ( te same auta i silnika a3 1.8t) i obie na indexie t - oczywiście zimówki :)
Odnośnie bieżnika, niby optymalnym kinimum na zimę na markowej oponie to te 6mm, ale ja z racji iż ma kobieta jeździ też moją A3, szukalem 7mm lub więcej i nie starsze niż te 3 latka. Ale i tak nowe kupiłem - bezpieczniej, choć drożej (przy sprzedaży wyjdzie jak zakup używki).
Sent from my iPhone using Tapatalk