Niecałe 140tys km. Myslisz ze wariator moze byc do wymiany juz? Zalamalbym sie, wystarczy wydatkow w to czego nie widać...
Printable View
Niecałe 140tys km. Myslisz ze wariator moze byc do wymiany juz? Zalamalbym sie, wystarczy wydatkow w to czego nie widać...
To już najwyższy czas na napinacz - zazwyczaj wytrzymują ok.120kkm z tego co widziałem w TFSI, z którymi miałem/mam kontakt. Z wariatorem nie ma reguły. Dopóki nie otworzysz to się nie dowiesz ale nie ma się co bać na zapas ;) Wszystko zalezy od tego jak długo śmigałeś z padającym napinaczem. To od niego wszystko się zaczyna zazwyczaj - luźny napinacz wyciąga łańcuch i doprowadza do uszkodzenia wariatora.
A co jezeli wymienię napinacz i lancuch zostawiajac zalozmy zuzyty wariator?
Oto poprawiony link allegro.pl/napinacz-lancuch-walkow-rozrzadu-2-0-fsi-tfsi-i5130281722.html
To będzie ok?
tak będzie ok, do tego musisz kupić:
śrubę wariatora nr 06D109281D ~15zł
śrubę do napinacza 3szt - N10196303 ~10zł za 3
uszczelkę pokrywy wariatora - 06D103121B ~30-40zł;
Wariator jeśli byłby uszkodzony to czułbyś znaczny spadek mocy i auto nie wypuściłoby 263PS więc ja obstawiam że jest sprawny. Swój łańcuch i napinacz wymieniłem koło 190tys i nie było absolutnie żadnego problemu z wariatorem, łańcuch był delikatnie wyciągnięty i napinacz niespecjalnie "zmęczony" także nic się tam nie powinno dziać a to że auto hałasuje to jest wina pompy wysokiego ciśnienia. Zbyt wyciągnięty łańcuch wariatora hałasuje w ten sposób:
https://www.youtube.com/watch?v=nanINUcx9_k
Dziękuję pięknie!
Mój zimny klepie trochę, ciepły chodzi tak, ze typ na stacji łapie za pistolet od ropy...
aczkolwiek nie wali tak jak ten na filmiku, chyba ze to wina dzwieku z telefonu.
Kolega miał axx w GTI i chodzil znacznie bardziej kulturalnie
Wizualnie nie bardzo - trzeba pomacać, sprawdzić luzy. Jak poza specyficznym hałasem czuć też spadek mocy to już wariator nie żyje. Ja mówię o sytuacji, w której kolega wymienia napinacz i łańcuch, które padają pierwsze. Mając wszystko otwarte trzeba od razu zerknąć na wariator. Jeśli już jest rozklepany to można go wymienić za jednym zamachem. Jak będzie ok to zostaje. Kwestia jak długo się jeździło z padniętym napinaczem.
Wolalbym go nie wymieniać ;-)
U mnie klepie odkąd mam auto, czyli ok 15tys km. Nie mialem kiedy sie tym zająć, teraz chce to zrobić.
U mnie żadnego spadku mocy nie ma, auto zapier*ala zdrowo ;-) z reszta tydzień temu bylo na hamowni.
Rozklepany rozrząd w 2.0TFSI to jeden krok do motorschaden.