Witam ponownie zauważyłem że nie zawsze ale jak odpalam auto to silnik zamiast ładnie odpalić to rzuca nim jak by miał odpaść:/ jaka może być przyczyna tego?? może to być spowodowanym uszkodzonym czujnikiem stop jak mi pokazał VAG??
Printable View
Witam ponownie zauważyłem że nie zawsze ale jak odpalam auto to silnik zamiast ładnie odpalić to rzuca nim jak by miał odpaść:/ jaka może być przyczyna tego?? może to być spowodowanym uszkodzonym czujnikiem stop jak mi pokazał VAG??
Ja bym bardziej poduszki sprawdzil.
Leorulez może źle napisałem ale przy odpaleniu wydaje dziwny dźwięk taki tydytydydydy a nie raz ładnie odpala.
Panowie co z tym fantem zrobić?? jakie mogą być prawdopodobne przyczyny
A nie pracuje na 3 gary?
3 gary tzn??? proszę jaśniej i.t.p ;]
Leorulez a bo slangami mi zarzucacie:/ Teraz już wiem co to
Ale chcac rozwiazac problem trzeba miec choc troche wiedzy technicznej, a to nie jest ani slang ani nomenklatura.
panowie konkrety, bo ktorys post o niczym konkretnym
Leorulez niech ci będzie. Mniejsza z tym w każdym bądź razie co z takim fantem zrobić?? jeśli oczywiście to są cylindry, chyba że inna przyczyna?? Powiadasz Mechanik tylko niestety nie mam zaufanego mechanika a teraz dużo jest kiciarzy co mówią że coś tam coś tam a okazuje się pierdoła a płaci się jak za zboże. Myślę sobie może świeca któraś nie pali bo gdzieś czytałem że ktoś miał tak samo z audi 80 ten problem i napisał że wymienił świeczki i wszystko good, może to być przyczyna czy raczej nie?
pbx, chlopie
ale oczekujesz ze ktos ci na forum napisze co i co i to bedzie to ?
tak sie nie da, my mozemy tylko pogdybac a do mechanika ogarnietego jechac musisz
a to ze nie masz to nie nasza wina
ja ci polece dobrego, jednego z najlepszych w twoim regionie.
Katowice , Aligator , diagnoza, itd. nie chcesz byle kogo to o lepszych na slasku ciezko
www.dynosoft.pl
Ja nie napisałem że oczekuje ale możliwe że ktoś miał podobny przypadek i zna przyczynę, przecież po to jest forum aby zadawać pytania i rozwiązywać problemy, chyba że się myle?!. Podałeś mechanika i cieszę się że polecasz podjadę powiem jaka sytuacja, czas pokaże :-)
oczywiscie, tylko musisz zrozumiec ze to tylko gdybanie
zbyt wiele czynnikow moze miec wplyw na ciezkie odpalanie, moze to filtr paliwa, a moze dawka rozruchowa, a moze akumulator, a moze pali na 3 gary jak ci chlopaki napisali, a moze popa wtryskowa sie konczy, a moze jeszcze cos innego, nie da sie jednoznacznie powiedziec, trzeba to sprawdzac tak czy tak
a do aligatora zadzwon, bez umowienia sie nie ma szans na diagnoze.
Powiem ci Miro że te czynniki które wymieniłeś to już jakiś punkt zaczepienia jest :-) tylko tak jak pisałem że takie akcje z silnikiem mam nie cały czas tylko jak auto ma kaprys i to mnie najbardziej dziwi.
Ja bym obstawial cos z elektryka - przewody wn i swiece dawno wymieniane?
Żeby cie nie skłamać to świece nie były wymieniane i to długo, no ale jak by któraś świeczka była spalona to by kontrolka od świec świeciła mam racje?? czy się mylę?.
Nie wiem co mają do tego przewody wn. Przewodów wn w dieslu nie ma.
Opisz dokładnie jak to wygląda, czy podczas kręcenia Ci szarpie silnikiem czy jak odpalisz i pierwsze sekundy tak wyglądaja.
Maggu jak ci to napisać szkoda że nie nagrałem video bo było by łatwiej wam zobaczyć ale postaram się opisać wsiadam do auta nieważne czy zimne czy ciepłe wkładam kluczyk czekam aż kontrolki zgasną przekręcam kluczyk i słyszę tydydydyddy wyłanczam kluczyk ponownie robię operację auto nie robi tydydydy i chodzi pięknie :) ale wczoraj zauważyłem że jak odpalałem to nie chciał odpalić za 1 razem:-/. Stawiam podczas kręcenia, z tego co widzę:-)
mozliwe że świeca Ci nie podgrzewa. Spróbuj przed zapaleniem podgrzać kilka razy świece.
Nie masz wycieków z filtra paliwa, nie ma bąbelków w wężykach ?
Maggu świece wymieniłem ale niestety wczoraj powtórzyło się z silnikiem znów rzucało :-(
Dokładnie...ja sprawdziłem świece wszystkie są dobre (iskrzą na plusie) ale wpadłem w zachwyt widząc jak jeden "kapturek" jest urwany...mówię MAM ! na bank palił na 3 gary.
Przylutowałem ładnie elegancko 10x zapalił jak zegarek a 11 dnia zapalam i silnik chciał się ewakuować przez zamkniętą maskę :( dodam iż sprawdziłem ze łzami w oczach ile to będzie trwało i wierzcie lub nie 10 sek walił całym samochodem...dłużej nie miałem serca...wyłączyłem zapłon :( no i powiedzcie mi co jest grane ?
Mój mechanik nawija mi o jakimś kółku na wale korbowym, dół rorządu...ale tak 250 rozbiórka rozrządu 100 kółko = 350 a wątpie by to wina rozrządu była ...
A pod kompem wywala Tobie jakiś błąd? Np brak zapłonu na któryms cylindrze czy coś? Może masz cewkę walniętą? U mnie chodził jak traktor bo cewka nie dawała rady, włozyłem jakaś uzywkę sprawną i jak ręka odjął..
Najlepiej podpinac pod kompa i sprawdzić błedy jakie sypie. Na Liczniku nie pojawiła się żadna ikonka? Albo jak masz FIS, to czy piszczy ileś raz jak odpalasz i ile?
Dziś nastąpiła rozbiórka i po zrzuceniu rozrządu okazało się że kółko na wale które jest w 90% przypadków odpowiedzialne za przestawianie się rozrządu jest w 100% sprawne i nie ma ściętego klina...:(
Moje pytanie jest następujące...czy jest możliwe aby powodem była pompa rotacyjna ? Podobno jest ona elektronicznie sterowana a na VAG-u nie wyrzuca ŻADNEGO błędu a tym bardziej na desce nie ma kontrolki CheckEngine <załamka>
Jedyną rzeczą która jest nie tak jak powinna jest to że notorycznie od wibracji podczas felernego odpalania zrzuca mi kapturki ze świec żarowych ale podobno na 30 st C jakie obecnie panują silnik TDI nie ma prawa nie odpalić mimo nie podłączonych świec...
Pomóżcie proszę bo oszaleje...albo mechanik jest kretynem albo ja już sam nie wiem co myśleć?
Czy możliwe że silnik nie odpala prawidłowo (szarpie nim do tego stopnia że rzuca 10cm w przód i tył tak jak by miał się urwać z poduszek) z powodu nie podgrzania świec (nie podłączone) :pale:
- - - Aktualizacja postu - - -
pbx co było przyczyną ?
Świece żarowe nie mają nic do rzeczy w lecie. Powinien palić bez problemu. Ja bym zaczął od sprawdzenia VAGiem kąta wtrysku, dawki na pompie oraz korekcji wtrysków. Ciężko powiedzieć tak na odległość.
na co dokładnie zwrócić uwagę? masz jakieś prawidłowe parametry powyższego ?
- - - Aktualizacja postu - - -
http://mojafirma.infor.pl/moto/eksploatacja-auta/naped-i-skrzynia-biegow/291986,Jakie-sa-objawy-uszkodzonego-czujnika-otwarcia-przepustnicy-Jak-sprawdzic-czy-czujnik-otwarcia-przepustnicy-dziala-prawidlowo.html
Możliwe że to może być przyczyną ?
Miałem jakiś błąd ok 2 tyg temu "brak komunikacji z czujnikiem TS/TC albo może było to TPS
a to szarpanie wystepuje tylko przy rozruchu czy jest cały czas? i czy jest różnica przy rozruchu ciepłego i zimnego silnika?
I czy przed wymianą rozrządu było wszystko OK?
od pewnego czasu zaczęło się tak dziać i nie ma to związku z rozrządem bo nie był teraz wymieniany...
raz na jakiś czas silnik odpala tak jakby na 1-2 cylindry (nie wiem co dokładnie się dzieje) ale szarpie nim tak że coś wali u góry w silniku i wygląda on wtedy jakby coś szarpało nim po 10 cm w przód i tył...dokładnie rzecz ujmując gdybym nie zgasił go od razu to po ok 10 sek wyrwało by go z poduszek i wypadł z komory.
dwumas nie może mieć nic wspólnego
kółko na wale przy rozrządzie jest OK (dziś zdjęte do sprawdzenia)
jedyny błąd zapamiętany w kompie to "problem z komunikacją czujnika TPS (chyba TPS bo nie pamiętam dokładnie) czujnik położenia przepustnicy...ale nie ma objawów typu jest mułowaty przy dodaniu gazu itp. Po prostu raz na ok 5 odpaleń wali nim tak że strach się bać. zaczęło się 3 mce temu i dzieje coraz częściej.
Jak zgasisz i zapalisz po 30 sek to jest ok
ale potem znów odpali "krzywo" :(
Jutro demontuje pompę rotacyjną i oddaje do sprawdzenia.
Jeśli to też nie pompa to ja się poddaje (mechanik już się poddał i nie wie co jest grane)
- - - Aktualizacja postu - - -
Cewka w TDI ???
Nie mam FIS, licznik tylko z termometrem
To się sukcesywnie nasila...nie miałem nic dolewane ani robione przy silniku.
Zmieniałem dwumas, olej, filtr oleju, itp.
Teraz z okazji rozkręcenia NA DARMO rozrządu wymieniłem pasek itd...
Ale teraz HIT jak zapalisz go tak jak Bóg przykazał czyli świece migną i pstryk to na 10x - 9x odpali źle
Ale jeśli przytrzymasz 1,5 sek - 2 sek zapłon na ostatniej pozycji II (rozrusznik) to na 10x - 10x zapali prawidłowo...
Ja już zwariowałem, nie wiem co to ma wspólnego z nastawnikiem kąta wtrysku który jest w pompie bo ostatnia możliwa diagnoza brzmi "Wymień pompe" :-(
POwiem Tobie tak, u mnie jak wymieniłem świece na te z poprzedniej A3 (agu) w aktualnym i odpaliłem to efekt był podobny, że silnik jak traktor chodził i nei palił na jeden gar. Wymieniłem z powrotem na świece jednolelektrodowe to silnik juz działa normalnie..
Jest błąd którego nie da się skasować...to co mówiłem ostatnio o braku sygnału/ łączności z jakimś modułem/czujnikiem ...
KOD USTERKI : 18 034 p 1626-35-10
Co znalazłem w necie? -------> 18034 P1626 Magistrala danych napędu. Brak informacji z komputera automatycznej skrzyni biegów.
TCM sensor
Transmission Control Module
Moduł sterujący skrzynią biegów
Najnowocześniejsze automatyczne skrzynie biegów wyposażone są w autonomiczne elektroniczne systemy sterujące, zbudowane w oparciu o nowoczesną technikę mikroprocesorową. Nadzorują one pracę przekładni, decydując o momencie zmiany przełożenia, oraz kontrolują parametry jej pracy, takie jak; temperatura, poślizg itp, Posiadają własne systemy samodiagnozy i gniazda diagnostyczne.
Na forum Passata jest jeszcze mowa o jakimś czujniku podobnym do tego od świateł STOP-u tylko zamontowanego na pedale sprzęgła...zanurkowałem tam i rzeczywiście jest tyle ze u mnie jest on rozpieprz*** w pył :( wisi w rozpołowiony
Gość który podpinał mi VAGa jak usłyszał pracę tego silnika (odpalił kulejąc) powiedział mi również abym podmienił MODUŁ 109 sterujący pompą wtryskową...
Czy teraz ktoś może mi podrzucić jakiś pomysł poza modułem 109 ?
Coś wyczytałem o zmienionym oprogramowaniu...z 0002 na 0001 albo odwrotnie, że mógł ktoś tam podmienić soft na taki ze skrzyni automat albo jest opcja że miał taką skrzynie-padła i włożył manuala nie zmieniając softu ? ? ?
HELP !!!
Odnośnie tego pstrzyczka pod sprzęgłem, koszt nowego to 40pln, ale jak nie masz tempomatu to on chyba jest nieużywany (nie mam tutja pewności). Co do reszty niestety musi się ktoś inny wypowiedzieć.
Czyli dlatego nie działa mi tempomat :))) ???
Bardzo możliwe :)
Witam,
dołączę się to tego wątku, ponieważ mam podobny problem.
Mam u siebie silnik 1.9TDI 130 KM i nie gadami mi na dotyk. Muszę troszkę dłużej pokręcić zeby odpalił (pewno około 2-3 sek.), pali jakby na trzecim cyklu. Bardzo rzadko przy odpalaniu obrotomierz potrafi mi sie poderwać na jakieś 2-3 tyś i wtedy mogę sobie go kręcić i tak nie odpali...;/
Kontrolka od świec żarowych zachowuje się normalnie, po podłączeniu pod komputer nie wyskakują żadne błędy. niby wszystko jest ok, a jednak nie pali na dotyk tak jakbym chciał. Mam znajomego który ma 1.9TDI 110 KM i jest różnica.
Prosze o poradę co to może być? od czego zacząć diagnozę i najlepiej najtańszym kosztem.
Witam też się podłacze do tematu. Problem u mnie polega na tym ze silnik po odpaleniu bardzo trzesie dopiero po kilku minutach jazdy wszytko ok. Sprawdzilem bloki 13,18 i 23 ( tu tylko nie jest ok tzn na jednej popmpce oscyluje kolo 60 jednostek a na reszcie nie dochodzi tak jak powinno być do 30) i pytanie czy pomoże środek nie pamiętam nazwy jakiś niemiecki pokecany na forum w granicach 100zl co się dolewa czy tam psika na to ?
Witam, również muszę podłączyć się do tematu. Od jakiegoś miesiąca mam problem z odpaleniem samochodu, tzn. odpala, ale bardzo długo "miesza" zanim silnik zdąży się uruchomić. Myślałem, że do paliwa dostała się woda, został wymieniony filtr paliwa, wlane zostało nowe paliwo z dodatkiem i niestety dalej jest ten sam problem. Dodam, że problem pojawia się przy nagrzanym silniku. Jak odpalam go z rana na chłodnym, to odpala normalnie. Jutro podłączam pod vaga. Jakieś pomysły na co zwrócić uwagę, a może już ktoś miał ten sam problem?
- - - Aktualizacja postu - - -
Widzę, że jakiś zapomniany ten wątek. Jak już wspomniałem filtr paliwa i jakość paliwa zostało wykluczone. "Vagowanie" nic nie wykazało. Samochód dzisiaj jeszcze odwiedził serwis BOSCHa na prostej w Opolu - tam nie powiedzieli mi nic konkretnego.. niby, że sprawdzali i cytując "rzeczywiście błędów nie ma żadnych, ale jest do regeneracji pompa wtrysku z racji, że samochód ma 15lat" i w sumie to teraz nie wiem, czy rzeczywiście ją sprawdzali, czy za ich gdybanie zapłaciłem 150zł. Po powrocie trochę posiedziałem na necie i przeczytałem coś o "oblewaniu pompy" zimną wodą, gdy pompa jest nagrzana.. z tego "badania" wychodzi mi, że moja pompa jest sprawna. Doczytałem się również by odpiąć czujnik temperatury, gdy to zrobiłem samochód odpala bardzo dobrze, co prawda chwilę świrował na obrotach, ale później było ok. Samochód dostał trochę więcej mocy.. mechanik tłumaczył to tym, że teraz dostaje więcej paliwa. Myślę, że ta sytuacja z czujnikiem wyklucza mi rozrusznik i akumulator. Jutro po południu montuje nowy czujnik. Może jeszcze ktoś ma jakieś propozycje? Chciałbym uniknąć regeneracji pompy, ponieważ zażyczyli sobie za to ok. 800zł
Witam. Mam problem przy odpalaniu audi a3 1.8t (2000r) zdarza się od czasu do czasu że samochód kręci lecz nie może odpalić, po odstaniu np 1-2 min odpala normalnie. Jeśli ktoś wie czym może to być spowodowane(na innych forum czytałem że to czujnik położenia wału) proszę o pomoc. Pozdrawiam
Nie jestem specem od TDI, ale jak odpiąłeś ten czujnik i jest ok, to czemu pompę chcesz regenerować. Diesel nagrzany powinien chyba odpalać lepiej niż jak jest chlodny ;/
Sprawdź filtra paliwa, aku, rozrusznik i świece.
A do obu a nawet trojga, to zrobić logi i wrzucić do tematu z logami.
Bo jak odepniesz czujnik temp. to komp widzi silnik jako zimny i daje inną dawke paliwa, proponował bym zanim zregenerujesz pompe sprawdzic kąt wtrysku czy jest dobrze ustawiony a jak tak to zwiekszyc dawke rozruchowa bo po prostu twoja pompa juz jest wysłuzona i zaczyna niedomagac.
Zmiana dawki nie wpływa ani na zwiekszone spalanie ani na prace pompy.
chciałbym jeszcze dodać że występuje wariacja elektrytki tzn skaczą wskazówki od paliwa, gasną i zapalają się wszystkie kontrolki i wszystko w okolicach licznika w bardzo szybkim tempie, chwilę po odpaleniu samochodu wszystko działa poprawnie
byłem dziś u mechanika, powiedział że prawdopodobnie przyczyną tego jest kostka od stacyjki, co o tym myślicie ?
To sprawdź czy jak delikatnie cofniesz kluczyk czy wszystko wraca do normy lub delikatnie nim poruszaj bo może byc tez to kostka stacyjki.
Wymiana kostki to 0,5h roboty.
Zainteresowałem się czy udało się naprawić po spotkaniu w komisie... Jak widać to poważniejsze niż przekaźnik109
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic475498.html
"W programie VAG-COM zmianę parametru "software coding" dla silnika przeprowadza się w następujący sposób:
- w "Select Control Module" wybieramy opcję "01-Engine" (czyli wchodzimy do kontrolera silnika)
- następnie wybieramy opcję "Recode - 07"
- w nowym oknie, które się pojawi w pole "Software Coding" wpisujemy nową wartość (starą na wszelki wypadek należy zapamiętać) i zatwierdzamy przyciskiem "Do It!"
- to wszystko, według mnie należy także wyłączyć i włączyć zapłon, aby nowa wartość weszła w życie "
Jeśli to komuś pomogło to trzeba tak zrobić