
Oryginalnie napisane przez
SeboW
Jeździłeś na jednych i drugich? Bo ja jeździłem i nigdy więcej zimmermannów. Jedne tarcze zimmermanna padły mi po 20tyś. km i dostały bicia oddałem na gwarancji, dostałem nowe do tego jak zwykle klocki trw i co i znowu bicie. Nie chciałem się użerać i kupiłem mikode, zero problemów. Poprzednie auto sprzedałem na mikodzie i po zakupie audi musiałem zmienić tarcze, założyłem mikode nawiercaną, przeszedłem z 288 na 312 do tego klocki ebc i jest elegancko. Tak więc ja ze swojej strony mogę spokojnie polecić mikode, a zimmermanna nigdy więcej.