Chodzi o to, że znam swoje możliwości i ile mogę włożyć w to pracy A3 też miała zaniedbany lakier i udało mi się ją doprowadzić do takiego stanu - RĘCZNIE, że każdy pyta czy auto jest po polerce. Wiem, że maszyna to nie człowiek. Ale kto wie, może takie ryski po szczotkowej zeszłyby ręcznie odpowiednimi środkami. Nie każdy może wydać połowę wypłaty na korektę Dlatego ludzie szukają też alternatywy hehe. Ale skoro mam dać 300 i nic z tego nie mieć to może jednak zacznę zbierać na mechaniczną korektę Dzięki za sugestie.