Cześć wszystkim,

Może ktoś miał podobny problem z odpaleniem samochodu. Aby zobrazować całą sytuację opiszę dokładnie co się wydarzyło.
Pewnego dnia wsiadam w samochód, odpalam - za pierwszym razem nie udało się , kręcę dalej co spowodowało odpalenie samochodu ale silnik zaczął bardzo nierówno pracować , po przejechaniu 3 metrów samochód zgasł.
Zszokowany całą sytuacją wychodzę z niego aby zerknąć pod machę ku mojemu zdziwieniu widzę czarną kałużę oleju , jak się domyślacie cały olej wypłyną dołem

Po wepchaniu auta do garażu miałem czarne myśli ponieważ dzień wcześniej byłem na stacji diagnostycznej i diagnosta podniósł auto za michę olejową:/ ....jak ściągnąłem płytę silnika ku mojemu zdziwieniu zobaczyłem wykręcony korek od spustu oleju.
Nie zastanawiając się dużej wkręciłem go porządnie wlałem olej i korzystając z okazji ze mam płytę ściągniętą postanowiłem wymienić pompę wody. Jak się domyślacie nie zrobiłem tego z nudów ale z potrzeby , stara pompa sikała , co 100 km dolewka płynu do chłodnicy i tak od 2 tygodni. Nowa pompa została zainstalowana, rozrząd ustawiony zgodnie ze znakami. Już kiedyś wymieniałem rozrząd w tym samochodzie, więc zakładam ze jest ustawiony zgodnie ze sztuką. Wszystko skręcam - po założeniu łapy silnika oraz uzupełnieniu płynu do chłodnic pora na próbne odpalenie. Pierwsza próba nie odpala.... druga próba - auto odpala, silnik pracuje idealnie, równiutko po upływie 2 minut stwierdzam ze naprawa zakończyła się sukcesem i można auto zgasić aby dokończyć zakładanie osłon i innych plastików. Czas na wyjazd z garażu......auto nie odpala.

Na kompie mam dwa błędy....jeden z nich to błąd położenia wału , drugi błąd dotyczy czujnika pozycji zaworu powietrza N212 (nie osiąga wartości , otwarty obwód 17439)
Niestety popełniłem błąd i po uzupełnieniu oleju nie przejechałem się samochodem nie wiem teraz co może być przyczyną ze samochód nie odpala :/.....pierwsza myśl że przeskoczył rozrząd, ponowne rozebranie obudów i dokładne sprawdzenie znaków na kole pasowym oraz na wale , znaki się zgadzają...
Czy ktoś z was wie który to jest zawór powietrza N212 w silniku 2.0 fsi AXW i za co on opowiada? Czy może on powodować problemy z odpaleniem? Już kiedyś sporadycznie wyświetlił mi się ten błąd (raz na pół roku) co skutkowało falowaniem obrotów...teraz jest widoczny cały czas...w końcu obwód otwarty....
Z moich obserwacji zauważyłem jedną dziwną rzecz przy próbie odpalania zgasła żarówka pozycyjna kierowcy i wywaliło komunikat na fisie.... czy od spodu są jakieś wtyczki które mogły zostać zalane olejem i może to powodować takie objawy??

Z góry dziękuję za wszystkie rady