Mam metlik w głowie,siedze już trzy godziny w necie i nie wiem na jaka sonde sie zdecydowac,czy zmiennik,czy nowa ori,czy tez uzywana.Mechanik powiedział ze dla mojego samochodu sonda kosztuje 150 zl,z tego co sie patrzyłem to ta cena dotyczy uzywki.Szczeże nie chce wywalac 400zl na nowa ori.Myślalem o jaKIMS ZAMIENNIKU.Moze mi ktos cos doradzic,ew.znalesc,z gory dzieki.