no tak, bo przecież policja to tacy spryciarze i zrobią wszystko, choćby podstępem, żeby Cię udupićbądźmy poważni...
taaaak, policja mnie okłamała, założyli na mnie zasadzkę, dobrze że mnie nie złapali w sidłapo prostu mówię jak było i co mi powiedzieli. nie sądzę, aby kłamali, bo ich też (a właściwie przede wszystkim) obowiązuje przestrzeganie prawa.