sprawdzilem i wydaje sie wszystko ok (naklejki i zapach). zastanowilo mnie wczesniej jedynie to, ze strasznie ten olej smierdzi, ale przy wymianie juz albo podczas eksploatacji (np. jak sprawdzam poziom). Czy to jest normalne? Domyslam sie ze olej po wlaniu juz nigdy nie bedzie taki jakiego sie wlewa, ale czy baardzo czarny i smierdzacy?
btw. elemenateur po co Ci podrobiony olej? Czyzbys taki sprzedawal bardzo nachalnemu klientowi, ktory chce bardzo tanio kupic?hehe
pozdro