A propo spodni, musze sobie kupic jeansy mottowear. Wczoraj smigalem pol dnia w zwyklych jeansach i to niesamowita wygoda jesli chodzi o walory po zejsciu z motocykla. Normalnie do kina sobie poszedlem, pozniej do knajpy i nic goraco nie bylo, nic sie nie kleilo i nie wygladalem "dziwnie"Oryginalnie napisane przez larius
To spodnie mam fajniejsze
Jeans motocyklowy na cos takiego, to jednak idealna sprawa.
Dodano:
Amorek to raczej nic do tego nie ma (aczkolwiek powinienes wszystko dostroic do swojej masy i wzrostu!!!!).bo rozowe?
kurde, chetnie bym sie bujnal inna SVka, bo czasem mam jakies dziwne wrazenie, ze mi tyl lata,
ale to moze rzeczywiscie zle ustawiony tylny amorek
Predziej cos z opona albo moze zle kolo ustawione? Ktos naped zle naciagnal i taki moze byc wynik.
Odpowiedz z Cytatem
