Witam.. czas sie odezwac w temacie skoro juz o mnie mowicie... zaczne od dwoch kolegow znawcow tematu....
zaczniemy id tego ze
auto ma seryjny wydech ktory jest w tym aucie waskim gardlem
turbo laduje w OVER niecale 1,7 bara przy zadanym 1,47 na mocy maksymalnej czyli 4500 rpm.... tyle ze tam nie dotarliscie w swoich pomiarach odczytujac wartosc 1,55 bara zadana na 3870.
wbrew pewnej sciemie ktora zenicie czasy otwarcia wtryskow nie sa odpowiedzialne za jakiekolwiek wysrywanie gdyz sa to pompowtryski i jak sama nazwa wskazuje maksymalny czas wtrysku jest zalezny od ksztaltu krzywki walka a ja go nie wykorzystalem w 60 procentach. koncowki nie leja wiec wysrac nie moga tez nic.
dziwi mnie tylko ze nie wyhamowaliscie auta do konca by pokazac ten niesamowity spadek mocy o ktorym pisze GULU.
soft nie mial byc bezdymny i napewno nie wysra sie nic od niego chocbyscie strasznie tego chcieli i niesamowicie straszyli klienta koksem hardkorem stopionymi tlokami.. szkoda ze nie straszycie jeszcze peknietymi czolowymi szybami od naprezen z momentu... wlasciwosc przyczynowoskutkowa tych wszystkich przedstawianych awarii ma ten sam poczatek....
zeby to potwierdzic pisze oficjalnie zobowiazanie gwarancyjne:
Jesli w przeciagu dwoch lat od dzis stopi sie tlok w tym silniku to caly silnik wymienie na moj koszt.
Zeby uswiadomic innym sytuacje zwykle taka gwarancje daje na rok od modyfikacji
co do samej wartosci momentu 430 niuta przy 2200 rpm mozecie mi wierzyc lub nie jest bezpieczniejszy niz 350 przy 1900
tak czy inaczej dym w aucie zostanie sukcesywnie zmniejszony bez utraty mocy silnika,
na marginesie dobrze wiedziec ze dynomet w stosunku do niektorych hamowni pokazuje mniej...znaczaco mniej.... z maha wychodzi iglato moze rozwiac pewne watpliwosci....
ja widze to tak.. dynomet nie zawyza to juz nie napiszemy jaka to zla hamownia wiec trzeba z drugiego frontu uderzyc...
co do kolegi kamivil rozumiem ze przytupuje tylko i mu odpuszcze
Odpowiedz z Cytatem